Metropolitalna łąka przy tężni

W sobotę 14 listopada w Parku bł. Karoliny odbyły się warsztaty ekologiczne. Tyscy seniorzy wysiewali łąkę kwietną, która będzie cieszyć oko spacerowiczów latem przyszłego roku.

Warsztaty odbyły się w ramach akcji „Łąki metropolitalne”. – Nasza Fundacja prowadziła je na zlecenie Metropolii, najpierw różne miasta zgłaszały lokalizacje, w których takie łąki mogłyby powstać, a potem w tych najwyżej ocenionych zakładaliśmy łąki kwietne. W zeszłym tygodniu powstało ich pięć, m.in. w Sosnowcu, Piekarach Śląskich i Tychach – mówi Grzegorz Walkiewicz z Fundacji Łąka.

Tyska łąka powstałą w pobliżu tężni w Parku bł. Karoliny. W warsztatach uczestniczyły panie z Tyskiej Rady Seniorów. – Najpierw była część teoretyczna, w specjalnie przygotowanym namiocie opowiedzieliśmy o zaletach łąk kwietnych i ich przewagach nad trawnikami. Opowiedzieliśmy o składzie mieszanki nasiennej. Pewną innowacją podczas warsztatów w Tychach był też wspólny spacer po parku w poszukiwaniu roślin łąkowych, które już tam rosną. Później przystąpiliśmy do realizacji, czyli finalnego obrabiania terenu i wysiewania. Seniorzy poznali kilka metod siewu, ręcznego i przy użyciu siewników. Spędziliśmy około 3 godzin na świeżym powietrzu. Na koniec rozdaliśmy próbki nasion i broszury informacyjne, żeby każdy mógł w swoim otoczeniu pomyśleć o założeniu łąki. Można to zrobić nawet w skrzynce lub na kilku metrach kwadratowych osiedlowego ogródka. Wiem, że seniorki mają już takie plany – mówi Grzegorz Walkiewicz.

Na przygotowanym wcześniej terenie w pobliżu tężni wysiano mieszankę około 40 gatunków roślin. Łąka zakwitnie i będzie ozdobą parku latem przyszłego roku. – Większość z tych roślin to rośliny wieloletnie, chociaż są w nich także jednoroczne jak maki, które są bardzo lubiane przez mieszkańców – dodaje Grzegorz Walkiewicz. – W kolejnych latach nastąpi samoistna weryfikacja, zobaczymy, które z tych roślin najlepiej poczują się w tym miejscu. Myślę, że to będzie ciekawa atrakcja i ładne zwieńczenie nowo wyremontowanego parku.

– Uważam, że to była bardzo pożyteczna akcja – mówi Urszula Polubiec przewodnicząca Tyskiej Rady Seniorów, która wzięła udział w warsztatach. – Łąki kwietne już w Tychach są, ale myślę, że możemy tworzyć kolejne, z pożytkiem dla środowiska i przy okazji integrując lokalne społeczności. Podczas warsztatów wiele się dowiedziałyśmy. Mimo że jesteśmy praktyczkami w uprawianiu ogródków działkowych, to wiele z tych rzeczy było dla nas nowością. Poznałyśmy różne techniki wysiewu, które sprawiają, że będzie on efektywniejszy. Warto zaznaczyć, że akcja odbyła się w Ogólnopolskim Dniu Seniora i gdyby nie pandemia, zrobilibyśmy to w znacznie większej grupie. Liczymy, że nie będzie to ostatni taki projekt i będziemy mogli pozyskiwać od miasta kolejne tereny na zakładanie łąk kwietnych.

W tyskich parkach łąki kwietne zaczęły powstawać w 2019 roku, z inicjatywy Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych. – Łąką wymaga dużo mniej pielęgnacji. Trawnik trzeba regularnie strzyc i nawozić, a także podlewać w okresach suszy, jeśli chcemy by pozostał zielony. Łąkę wystarczy skosić raz lub dwa razy w sezonie. Nie wymaga ona podlewania, bo rośliny łąkowe potrafią sięgnąć do znacznie głębszych pokładów wody gruntowej i lepiej znoszą okresy suszy. Łąka przyciąga owady – pszczoły miodne i inne zapylacze, które na trawniku nie mają czego szukać. Żywi również ptaki, które żywią się nasionami w okresie jesiennym. Poza tym nawet najładniej prowadzony trawnik wygląda przez cały rok tak samo. A łąka zmienia się z każdą porą roku – dodaje Grzegorz Walkiewicz.