Po przegranej w Superpucharze z JKH GKS Jastrzębie i w piątek z GKS Katowice, hokeiści GKS Tychy pokonali dzisiaj Podhale Nowy Targ 4:2.
Tyszanie długo szukali szczęścia, próbując zaskoczyć Odrobnego. Udało się im to dopiero w samej końcówce tercji – w 19 min. znakomicie przymierzył Dupuy i GKS objął prowadzenie.
Po przerwie, już w pierwszej minucie, kiedy gospodarze grali w osłabieniu, rywale odpowiedzieli bramką. Tyszanie szybko jednak zrewanżowali się Podhalu i kiedy na ławkę kar zjechał Pettersson, Szczechura podwyższył na 2:1. Na niespełna półtorej minuty przed końcem drugiej tercji celnym uderzeniem popisał się Rzeszutko – 3:1. Wystarczyła minuta i 17 sekund trzeciej odsłony, by wynik znów uległ zmianie – czwartego gola dla tyszan zdobył Marzec, po rajdzie przez cale lodowisko. W 49 min. rywalom udało się zmniejszyć rozmiary porażki…
GKS Tychy – Tauron Podhale Nowy Targ 4:2 (1:0, 2:1, 1:1).
1:0 Jean Dupuy – Olaf Bizacki – Jarosław Rzeszutko (19 min.)
1:1 Emil Svec – Michal Vachovec – Kacper Guzik (21 min.,5/4)
2:1 Alex Szczechura – Filip Komorski – Jason Seed (23 in., 5/4)
3:1 Jarosław Rzeszutko – Jean Dupuy – Szymon Marzec (39 min.)
4:1 Szymon Marzec – John Murray (42 min.)
4:2 Emil Svec – Mateusz Bepierszcz – Michal Vachovec (49 min.)
GKS Tychy: Murray – Havlik, Bizacki; Gościński, Komorski, Jeziorski – Seed, Kotlorz; Witecki, Galant, Marzec – Pociecha, Ciura; Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Kogut, Gruźla, Krzyżek, Rzeszutko, Dupuy.
