Stalinizacja sportu i… koszulka Gawliczka

0
295

W Muzeum Miejskim można oglądać wystawę „To idzie młodość. Życie sportowe na placu budowy socjalizmu”. Podczas mistrzostw Europy w boksie, w 1953 roku w Warszawie Polska wygrała w klasyfikację medalową, ZSRR zajął drugie miejsce. Jak sprzedać w mediach tę informację nie narażając się towarzyszom z Moskwy? Okazuje się, że dokonano tego – wielki sukces polskiego boksu przedstawiony został w prasie jako wielkie osiągnięcie radzieckiego sportu, na którym polski sport się wzorował….

Na Igrzyskach w Helsinkach (1952 r) dla sportowców krajów socjalistycznych przygotowano osobną wioskę olimpijską, aby izolować ich od reszty. Jednak ktoś doniósł na jednego z polskich zawodników, że pił coca-colę i po powrocie do kraju spotkały go poważne konsekwencje.

Takie to były czasy… I właśnie do nich, do lat 50. i 60., do świata sportu i kultury fizycznej proponuje nam podróż Muzeum Miejskie. Jednak twórcom wystawy „To idzie młodość. Życie sportowe na placu budowy socjalizmu” udało się coś więcej – uchwycić atmosferę tamtych lat, realia w jakich dorastało powojenne pokolenie i w jakich przyszło żyć milionom Polaków. To także czas, kiedy zaczęto budować sztandarowe miasto socjalizmu, zwane Nowymi Tychami. Dla jednych będzie to powrót do czasów młodości, dla innych odkrywanie świata, który minął bezpowrotnie, zapisując jednak na kartach historii nazwiska wspaniałych sportowców, ich wielkie osiągnięcia. 70 lat temu żył nimi cały kraj i dzięki nim po wojennej traumie Polacy odzyskiwali poczucie narodowej dumy. Kuratorem wystawy jest Piotr Zawadzki, kierownik Tyskiej Galerii Sportu, a projekt, aranżacja i infografika to dzieło Katarzyny Jendrośki-Goik. Ekspozycję można oglądać w siedzibie Muzeum Miejskiego (Stary Magistrat, pl. Wolności 1).
Najlepszym wprowadzeniem do wystawy jest uchwała Biura Politycznego KC PZPR z 1949 roku. Oto jej fragment: „Polska zmierzająca do socjalizmu, winna być krajem zdrowych i mocnych ludzi, radujących się życiem, w którym wychowanie fizyczne i sport wyrabia siłę woli, opanowanie i odwagę, wytrzymałość na trudy i umiejętność zespołowego życia i wysiłku, ludzi przygotowanych do pracy dla ludowej ojczyzny i do obrony w razie potrzeby jej granic”.

System kultury fizycznej w PRL został zbudowany na wzór radziecki, stąd też oglądanie wystawy zaczyna się od schematu organizacyjnego systemu sportowego.

– Centralizacja, planowość, masowość i koncentracja – to cechy kultury fizycznej tamtych czasów i tak właśnie podzieliliśmy ekspozycję – mówi Piotr Zawadzki. – Słowa te można odnieść także do innych dziedzin życia – społecznego, gospodarczego i polityki. Wszystko, co było związane ze sportem, kontrolowała partia. Staraliśmy się pokazać stalinizację sportu na kilku poziomach – imprez międzynarodowych jak Olimpiada w Helsinkach w 1952 roku, mistrzostwa Europy w boksie w 1953 roku w Warszawie, Wyścigi Pokoju, na szczeblu ogólnopolskim (biegi masowe, spartakiady, zloty) i lokalnym – w Tychach.

Na wystawie zgromadzono fotografie, plakaty, obrazy, trofea sportowe, dokumenty, filmy. Osobną część poświęcono Wyścigowi Pokoju, można tutaj obejrzeć m.in. rower jaguar, na którym ścigali się polscy kolarze w Wyścigu Pokoju i koszulkę zwycięzcy Tour de Pologne z 1966 r i uczestnika WP Józefa Gawliczka z charakterystycznym białym gołąbkiem na plecach i ramionach.

– Bazowaliśmy na pomocy muzeów z całego kraju, w tym z Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie, Galerii Socrealizmu przy Muzeum Zamojskich w Kozłówce, Muzeum Śląskiego, Muzeum Górnośląskiego, Muzeum Historii Katowic. Zdjęcia i eksponaty pochodzą z kilku źródeł, także od osób prywatnych. Wsparli nas również tyszanie, m.in. otrzymaliśmy prawdziwą perełkę – film z 1963 roku pokazujący wyścigi samochodowe, motocyklowe i kolarskie na tyskich ulicach. W naszych zbiorach takiego filmu do tej pory nie mieliśmy – dodał Piotr Zawadzki.

Wystawę, która potrwa do 16.01 można zwiedzać indywidualne w godzinach pracy muzeum. Będą  też weekendowe, kameralne oprowadzania: 22 listopada, 6 grudnia i 16 stycznia o godz. 16. Zapisy: Kamil Hajduk, tel. 515 717 430, e–mail: k.hajduk@tgs.tychy.pl. Wstęp wolny.