Dom gminny w nowej odsłonie

1
771

Ulica Damrota jest jedną z najstarszych w Tychach. Znajduje się przy niej nie tylko kościół pw. Marii Magdaleny, ale kilka wiekowych budynków, które zapisały się w historii tej części miasta, jak dawny magistrat i sierociniec, była restauracja Strzeleckiego, b. Willa Drabika, b. dom rodziny Wieczorków, czy tzw. dom gminny – budynek przy ul. Damrota 72, który teraz, podobnie jak ten fragment ulicy, zmienił się całkowicie.

Kto był w Tychach jeszcze kilka lat temu i zjawił się obecnie, nie pozna tego miejsca. Chodzi o budynek między obecną siedzibą Muzeum Miejskiego, a kanciastą bryłą Cechu Rzemiosł. Budynek ma ciekawą historię. W latach 1842-1900 była tutaj szkoła. Jej budowę rozpoczął w 1839 roku proboszcz tyskiej parafii ks. Paweł Skórka, który potem ją nadzorował i częściowo sfinansował. Budowa trwała trzy lata – szkołę tworzyły dwie bardzo obszerne izby szkolne, między którymi znajdował pokój nauczyciela. W 1866 roku dobudowano piętro, uzyskując kolejne dwie izby.

Kiedy wzniesiono nową szkołę (obecna SP nr 1 przy pl. Wolności) opustoszały gmach zaadaptowano na mieszkania. W czasie II powstania śląskiego, walczący z niemieckimi bojówkami powstańcy otoczyli budynek, gdzie zabarykadowali się funkcjonariusze niemieckiej policji SiPo (Sicherheitspolizei). Wywiązała się strzelanina, ale dość szybko policjanci się poddali i zostali rozbrojeni, a pozostawioną przez nich w budynku broń zabrali powstańcy. Gmach został ponownie przebudowany w latach 1928-30 i zamieniony na mieszkania. Jednak po II wojnie światowe znów zmienił swoje przeznaczenie – od 1954 roku miała tutaj swoją siedzibę Powiatowa Rada Narodowa. Warto przypomnieć, iż wówczas skład powiatu tyskiego (województwo stalinogrodzkie) weszły cztery miasta: Bieruń Stary, Łaziska Górne, Mikołów i Tychy oraz 23 gromady – od Bierunia Nowego po Jaśkowice, Ornontowice i z drugiej strony aż po Wesołą i Kosztowy. Potem przez wiele lat miała tutaj siedzibę Powszechna Spółdzielnia Spożywców Społem.

Kilka lat temu zmienił się właściciel i obecnie trwa tutaj budowa budynku wielorodzinnego. W nową bryłę wkomponowany został wiekowy gmach, dobudowano też drugi budynek. W sumie ma się tutaj znaleźć ponad 20 mieszkań, a prace mają się zakończyć w pierwszym półroczu przyszłego roku. Jedni chwalą to architektoniczne rozwiązanie, łączące prawie 200-letni gmach z nowoczesnym. Inni – wręcz przeciwnie. Obiekt nie został jeszcze ukończony, ale już teraz widać, jak zmieniła się ta część Starych Tychów.

1 KOMENTARZ

  1. Co do nowej dobudowane części to inwestor śmie twierdzić że to ekskluzywny apartamentowiec. Jednak stolarka okienna czy wykończenie elewacji trąci tanizną. Jak mawiają górale ,,Z G…. Bata nie ukręcisz,,

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.