Święcenie inne niż zwykle

1
424

Nieco mniej licznie niż zwykle tyszanie (ale nie tylko) wzięli udział w ceremonii święcenia pojazdów w dniu odpustu parafialnego w kościele św. Krzysztofa. Święcenie odbywało się tym razem systemem „drive thru” – kierowcy nie wychodząc z samochodów podjeżdżali do stojącego przed drzwiami kościoła biskupa Adama Wodarczyka – święcił on pojazdy po odpustowej mszy o godz. 11.30. Parafialni kapłani święcili je także po innych niedzielnych mszach.

Wszystko to miało na celu rozładowanie tłumu i uniknięcie zgromadzenia dużej ilości osób – oczywiście z powodu zagrożenia epidemicznego. Wszystko odbyło się raczej sprawnie. Jedynie po mszy z udziałem biskupa, gdy przy kościele i na ul. Wyszyńskiego pojawiła się większa ilość kierowców, na kilkanaście minut utworzył się korek. Aby go rozładować, bp Adam Wodarczyk przeszedł ulicą Wyszyńskiego i poświęcił samochody oczekujące w kolejce na wjazd na przykościelny parking. Potem już wszystko odbywało się zgodnie z założeniami i samochody płynnie przejeżdżały przed głównym wejściem do kościoła, gdzie każdy został poświęcony. Cała ceremonia po mszy odpustowej trwała około godzinę.

Foto: SW

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.