W salkach parafii św. Jana Chrzciciela odbyło się spotkanie opłatkowe zorganizowane przez Koło Związku Żołnierzy Wojska Polskiego z jego prezesem Alicją Madejską, w którym udział wzięli przedstawiciele mi.n.: Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych,Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowych czy Związku Sybiraków. Władze miasta reprezentował Igor Śmietański wiceprezydent Tychów.
Spotkania cieszą się wieloletnią tradycją i są przeznaczone dla członków organizacji pozarządowych (NGO), które zrzeszają środowiska mundurowe. – Zawsze jest mi bardzo ciepło na sercu, kiedy mogę uczestniczyć z wami w corocznym spotkaniu. To ważne, aby środowiska kombatanckie czynnie uczestniczyły w życiu miasta i integrowały się wzajemnie. Państwo są żywym dowodem naszej historii, o której nigdy nie powinniśmy zapomnieć – zauważył Igor Śmietański. Do kwestii pamięci o wydarzeniach historycznych odniosła się w swoim przemówieniu Kazimiera Głogowska-Gosz wiceprezes tyskiego koła ZŻWP. – Wszyscy zdajemy sobie sprawę jak wyglądała kwestia prawdy historycznej przed 89 r. Pomimo tego, że za publiczne wygłaszanie faktów groziły sankcje prawne, w społeczeństwie żywy był obraz okrucieństw jakie nasi rodacy doznali. Dziś trzydzieści lat po zmianie ustroju sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Swobodnie można wygłaszać analizy historyczne potępiające procedery naszych zaborców, lecz świadomość społeczna tamtych czasów jest niższa niż kiedykolwiek wcześniej. Ostatnio zapytałam uczniów szkoły średniej dlaczego ludzie jechali na Sybir. Najczęstszą odpowiedzią była „bo chcieli”. Mogą nas różnić osobiste przekonania, ale jako świadkowie bestialskich wydarzeń mamy obowiązek uchronić je od zapomnienia – przemawiała wiceprezes ZŻWP.
