Tyszanin nagrodzony podczas V gali Grand Video Awards

4
1056

Ideą Grand Video Awards jest honorowanie najbardziej nowatorskich autorów materiałów wideo, promocja najlepszej twórczości w polskiej sieci oraz budowanie przestrzeni do spotkania przedstawicieli największych marek z twórcami wideo. Przesłanie, jakie idzie za konkursem, znajduje swoje odzwierciedlenie już piąty rok z rzędu.

Podczas tegorocznej edycji w gronie nominowanych był tyszanin i student Politechniki Śląskiej Kamil Janko. Brał on udział w konkursie w kategorii hobby, podróże i sport.
W ramach konkursu zaprezentowane zostały dwie prace Kamila. „Red Dream” czyli film przygotowany w ramach konkursu NASA. Oceniał ją Gareth Edwards reżyser „Star Wars Rogue One”. Film tyszanina uzyskał status finalisty.

Kolejną produkcją ocenianą przez GVA był „The Journey of the Soldier”, czyli animacja LEGO opublikowana na kanale Kamila w serwisie YouTube MegaSpaceFighter. Jak sam autor przyznaje, mimo iż nagrodę otrzymał za całokształt, to największą uwagę przyciągnęła właśnie klockowa animacja. Podczas gali jury składające się z specjalistów od mediów społecznościowych, fachowców zajmujących się produkcją telewizyjną, filmową i internetową, ekspertów z agencji reklamowych, uznanych twórców wideo w sieci oraz przedstawicieli sieci partnerskich, nie dowierzało, że w warunkach domowych można wyprodukować animację takiej jakości. Kamil pokonał w swojej kategorii nawet Krzysztofa Gonciarza – polskiego twórcę, którego śledzą setki tysięcy internautów.

Poza statuetką i nagrodą pieniężną w wysokości 4000 zł Kamil otrzymał wyjątkowy prezent. Warszawska Szkoła Filmowa zdecydowała się ufundować mu pełne studia reżyserskie. Jest to wydarzenie o tyle nietypowe, że zazwyczaj spośród laureatów GVA wybierano jednego laureata który otrzymywał możliwość skorzystania z rocznego kursu reżyserskiego. Tym razem jednak, po bliższym przyjrzeniu się twórczości Kamila, zadecydowano o przyznaniu w pełni darmowego wstępu na całe studia. – Przed samą galą nie liczyłem na zbyt wiele – mówił Kamil Janko. – Przed rozdaniem nie byłem pewien swoich planów na przyszłość, na szczęście najbliższe trzy lata mam już zaplanowane. Praca reżysera daje możliwość rozwijania się twórczo, jeżeli nadarzyła się taka okazja, zamierzam z niej skorzystać – podsumował.

Kamil jest aktualnie w trakcie obrony pracy inżynierskiej. Buduje w ramach niej programowalny, w pełni zautomatyzowany slider pod kamerę, który umożliwia precyzyjny ruch kamerą. – Wszystko układa się w taki sposób, bo najwyraźniej tak miało być – kwituje Kamil, który stał się znany w Tychach m.in. dzięki filmowi „Cofnąć czas na Karskiego”, zrealizowanemu w czasie, gdy młody reżyser był uczniem tyskiego „Morcinka”, czyli Zespołu Szkół nr 1.

 

4 KOMENTARZE

  1. Gratulacje dla tego chłopaka. Mam nadzieję, że usłyszymy o nim w przyszłości. 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.