Wymęczone 1:0 piłkarzy

2
327

To nie był najlepszy mecz w wykonaniu piłkarzy GKS Tychy. Tym bardziej więc cieszą trzy punkty zdobyte w potyczce ze Stomilem Olsztyn.

Gola na wagę zwycięstwa zdobył w 41 min. Maciej Mańka, który wykorzystał dogranie Łukasza Grzeszczyka i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Stomilu. Do tego momentu jednak oglądaliśmy długie momenty, kiedy tyszanie nie potrafili wyjść ze swojej połowy i ustępowali gościom w niemal wszystkich elementach gry.

W drugiej części podopieczni trenera Tarasiewicza grali już nieco lepiej i stworzyli sobie kilka okazji do strzelenia gola, jednak żadnej z nich nie wykorzystali. Wynik ważył się zatem do ostatnich chwil, bo w końcówce olsztynianie postawili wszystko na jedną kartę i wściekle atakowali bramkę Konrada Jałochy. Na szczęście także im nie udało się zmienić rezultatu i GKS dopisał do swego konta wymęczone, ale zawsze trzy cenne punkty.

GKS Tychy – Stomil Olsztyn 1:0 (1:0). Gol: Mańka (41′).

GKS: Jałocha – Kallaste, Sołowiej, Biernat, Mańka – Moneta (85′ Kasprzyk), Daniel, Grzeszczyk, Kristo (64′ J. Piątek), Połap – Piątkowski (78′ Lewicki). Żółte kartki: Mańka, Biernat, Kristo, Daniel.

 

2 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.