Senackie zamieszanie

11
1401
Maciej Gramatyka – z-ca prezydenta miasta Tychy.

13 października czekają nas wybory do obu izb polskiego parlamentu, zostało zatem ledwie kilka tygodni na podjęcie decyzji na kogo głosować. Tymczasem w Tychach powstało dziwne zamieszanie z kandydatami do Senatu…

Od kilkunastu dni wiadomo było, że kandydatem Koalicji Obywatelskiej do wyższej izby parlamentu jest były przewodniczący Rady Miasta w Tychach, aktualnie zastępca prezydenta ds. społecznych Maciej Gramatyka.

Tymczasem ostatnio na ulicach Mysłowic, które znajdują się w granicach „tyskiego” okręgu wyborczego, a także m.in. w Paprocanach pojawiła się i poczęła zbierać podpisy poparcia Gabriela Morawska-Stanecka reprezentująca partię Wiosna. Pani Gabriela – prawniczka, mieszkająca poza naszym okręgiem i raczej z nim nie kojarzona – utrzymuje, że to ona jest kandydatką do Senatu z Tychów, Mysłowic i powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Chociaż, gdy wejdzie się na profil kandydatki na portalu społecznościowym, można obejrzeć film z 21 sierpnia, na którym jest przez Włodzimierza Czarzastego prezentowana jako kandydatka Lewicy w okręgu… sosnowieckim, gdzie – jak twierdzi jedna ze sfilmowanych osób – działała i zrobiła dla Zagłębia dużo dobrego.

– Pani Gabriela Morawska-Stanecka wprowadza w błąd m.in. mieszkańców Tychów informując, że jest wspólną kandydatką opozycji w wyborach do Senatu w okręgu 75 – twierdzi Maciej Gramatyka. – Moja kandydatura została zatwierdzona przez Radę Krajową PO w poniedziałek 19 sierpnia. Od tamtego czasu nikt nie podejmował decyzji o zmianie kandydata. Od wielu dni prowadzę akcję zbierania podpisów od osób popierających mnie w wyborach do Senatu – mówi tyski samorządowiec, osoba doskonale znana nie tylko w Tychach. I, co tu ukrywać, mająca szanse na powalczenie o mandat z powodzeniem z kandydatem PiS, mieszkającym w Zagłębiu, Czesławem Ryszką.

Nie wiemy kim jest pani Gabriela Morawska-Stanecka i jaki jest jej wkład w rozwój naszego miasta ponieważ nigdy nie była na terenie Tychów w jakikolwiek sposób aktywna. Wiemy jedynie, że podobnie jak kandydat PiS, również pani Morawska-Stanecka nie mieszka na terenie naszego okręgu senackiego obejmującego Tychy, Mysłowice i Powiat Bieruńsko-Lędziński.

Dobrze byłoby, gdyby ten dziwny i zaskakujący pat szybko został rozwiązany, by mieszkańcy okręgu mieli jasność kto w końcu stanie w wyborcze szranki z ramienia opozycji. Decyzja pewnie zapadnie w Warszawie, ale w Tychach – co jednoznacznie wynika z komentarzy na portalach społecznościowych – wyborcy już wiedzą, że zmiana kandydata w ostatniej chwili na szerzej nieznaną „spadochroniarkę” będzie dla opozycji strzałem w kolano i faktycznym oddaniem mandatu PiS-owi bez walki.

Na zdjęciu: Maciej Gramatyka uważa, że to on jest kandydatem opozycji w wyborach senackich w Tychach.

 

11 KOMENTARZE

  1. Znam panią Gabrielę, ale faktycznie, nijak z naszego okręgu nie jest, i jak jej wczoraj napisałem, w Tychach i powiecie bieruńsko-lędzińskim jest postacią kompletnie anonimową.

  2. Familia Gramatyka powinna też dać sobie spokój. Wszystkie Gramatyki pchają się do władzy. Jeden do Sejmu, drugi do Senatu. Nic dziwnego, że inni mieli tego dosyć. Pani Gabriela jest znanym śląskim prawnikiem, nie jest związana z zagłębiem, tylko od lat z Katowicami i okolicami. Niech wygra lepszy, ja zagłosuję na kobietę!

  3. Po co Tyszanom senator z opozycji?!?!? Nic nie załatwi dla miasta!!! Tylko PiS !!!!

  4. gramatyka to zwykły nieudacznik – humanista i nic ponad to nic ponad waszą redakcyjną przeciętność

    • Bzdura, wiceprezydent to świetny samorządowiec, człowiek bardzo zaangażowany w rozwój naszego miasta, rzutki i inteligentny. Jest bardzo dobrym kandydatem

    • Ty jesteś nieudacznikiem, Pan Maciej Gramatyka jest osobą bardzo lubianą i szanowaną w Tychach, miałby duże szanse, a jakaś kobieta z Sosnowca….. no cóż, odpowiedź sama się nasuwa…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.