Dzisiaj w Paprocanach rozegrano 17. edycję Tyskiego Triathlonu „Cross Triathlon 2019”. Tym razem warunki do rozegrania zawodów triathlonowych były wręcz znakomite: temperatura wody – 19 st. C, powietrza – 23 st. C, lekki wiatr. No i ani śladu sinic…
Nic zatem dziwnego, iż na starcie (0,5 km pływania, 24 km jazdy na rowerze i 5 km biegu) stanęła prawie setka zawodniczek i zawodników oraz trójka uczestników w kat. dzieci (200 m – 5 km i 1 km). Dla najmłodszych zorganizowano ponadto bieg pod górkę z przeszkodami na 110 m.
Najszybszy okazał się Tomasz Sufranowicz, zawodnik TKKF Dąbrowa Górnicza. Od początku był w czołówce, ale dopiero na trasę biegową wyruszył jako pierwszy i prowadzenia nie oddał już do mety. A rywale byli bardzo wymagający, bo w stawce znaleźli się m.in. zawodnicy silnej ekipy Chłopy ze Żelaza – Tomasz Ligocki, zwycięzca poprzedniej edycji Tyskiego Triathlonu Michał Lisieński oraz z tyskiego 40-latka. Zwyciężając w zawodach Tomasz Sufranowicz właśnie tym sukcesem uczcił 10-lecie swoich triathlonowych startów. Zaczynał w wieku 8 lat i do tej pory zaliczył 70 imprez w kraju i za granicą. Można powiedzieć, że Tomek był skazany na triathlon, bowiem jego tata – Jerzy, to znany zawodnik i propagator tej dyscypliny, a podczas tyskiej imprezy od lat jest spikerem.
– Kiedy trenowałem pływanie na Pogorii, zabierałem Tomka ze sobą – powiedział Jerzy Sufranowicz. – Siedział w nosidełku na plaży, pod okiem ratownikom i patrzył jak tata pływa. A potem zaczął trenować. Pierwszy swój start zaliczył dokładnie 10 lat temu, w zawodach zorganizowanych z okazji Dnia Dziecka w Mysłowicach. Bardzo się cieszymy, że sukcesem uczcił swój mały jubileusz. Podobnie jak ja, Tomek od początku startuje w TKKF Triathlon Dąbrowa Górnicza, jest też w kadrze Śląskiego Okręgowego Związku Triathlonu.
Dodajmy, iż w ubiegły roku w Suszu Tomasz Sufranowicz zdobył swój pierwszy złoty medal mistrzostw Polski w kat. juniora młodszego. Podczas tych samych zawodów na podium stanął także jego tata – ze srebrnym medalem MP w kat. masters.
Oto czołowa dziesiątka zawodów: 1. Tomasz Sufranowicz (Triathlon Dąbrowa Górnicza) 01:12.35, 2. Michał Lisieński (Chop ze Żelaza) 1:14.31, 3. Jarosław Kocur (40-latek Tychy) 1:15.12, 4. Jakub Jakub Boček (Novatop Lapierre, Czechy) 1:15.56, 5. Krzysztof Kostrzewski (Siemianowice Śląskie) 1:16.25, 6. Tomasz Ligocki (Chop Ze Żelaza) 1:16.59, 7. Marcin Michalewicz 1:17.40, 8. Kornel Rakus 1:18.04, 9. Marek Kuryj (Balice) 1:18.25, 10. Bartosz Prokop (Ruda Śląska) 1:18.47.
Dzieci: 1. Wojtek Sowa (Chorzów) 2. Patrycja Szweda (Chorzów) i Anna Kubacz (Mikołajowice).
Wśród startujących losowano telewizor. Szczęście uśmiechnęło się do Łukasza Jarlaczyńskiego.
Organizatorem Tyskiego Triathlonu jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji Tychach przy współpracy ze Stowarzyszeniem Promocji Lekkiej Atletyki, a głównym sponsorem – Fiat Chrysler Automobiles.
Zdjęcia: Tomasz Gonsior, Leszek Sobieraj
