XII Tyski Festiwal Monodramu MoTyF

0
272

Już po raz 12 Miejskie Centrum Kultury w Tychach przygotowuje się do ogólnopolskiego święta teatru jednego aktora. XII Tyski Festiwal Monodramu MoTyF, bo o nim mowa, powstał z potrzeby rozbudzenia aktywności twórczej i wrażliwości estetycznej u aktorów niezawodowych, młodzieży pasjonującej się teatrem i scenicznymi formami ekspresji artystycznej. Jednak to nie jedyne powody kontynuowania tej niezwykłej tradycji.

Przed nami kolejna edycja, wielkiego teatralnego święta, jakim jest Tyski Festiwal Monodramu MoTyF. Wydarzenie trwające od 20 do 24 marca stanie się okazją nie tylko do tego, aby przyjrzeć się sztuce monodramu, ale również polem do dyskursu o współczesnej roli teatru i aktora. Ponadto widzowie będą mogli zapoznać się ze spektaklami w wykonaniu Wiesława Komasy, Mariana Opani czy wreszcie Joanny Szczepkowskiej.

Monodram, czyli teatr jednego aktora

Monodram jest taką formą teatralną, w której aktor ma największą możliwość pokazania swoich umiejętności aktorskich. Dlatego właśnie Tyski Festiwal Monodramu MoTyF można nazwać wielkim festiwalem sztuki aktorskiej, próbą przypomnienia tego, co w teatrze najważniejsze, a o czym często się zapomina, a mianowicie o realizacji samego siebie.

Monodram nakierowany jest bowiem na jedną postać – aktora, który jedynie dzięki swojej kreacji i umiejętnościom potrafi zaczarować widza, wpłynąć na niego, wywołać pewną reakcję. Tu buduje się drugi poziom tej relacji. Za pośrednictwem scenicznego komunikatu, często niepostrzeżenie nawiązuje się coś na kształt dialogu. Aktor prezentując swoją wypowiedź, kierując komunikat w stronę widza, jest w stanie przewidzieć gdzie będzie się spodziewał śmiechu, gdzie wzruszenia, a gdzie westchnienia. To właśnie ta reakcja lub jej brak jest dla niego informacją zwrotną. Czekając na nią, aktor zastanawia się czy przekaz został zrozumiany, prawidłowo zinterpretowany przez widza.

(…) aktor, który nie budzi emocji, nie jest w pełni aktorem

To właśnie to poszukiwanie – siebie, inspiracji czy natchnienia, staje się sensem życia aktora jako jednostki, dla której emocje wzbudzane zarówno u siebie, jak i u widzów są kwestią nadrzędną, a nie do końca zauważalną w teatralnej grupie podczas spektaklu. Dzięki takiej formie, jaką jest monodram, mają szansę na indywidualny wyraz artystyczny.

Niekiedy jednak bardzo ciężko jest znaleźć inspirację teatralną, która pozwoli na to, aby aktor mógł, nie dość, że wyrazić siebie, to również opowiedzieć ciekawą, poruszającą historię.

Innym razem te monodramy są próbą sięgnięcia po własną fascynację literacką. Przykładem może tu być Andrzej Grabowski, który nie będąc jeszcze rozpoznawalnym aktorem zrobił monodram na podstawie wierszy Siergieja Jesienina, którego twórczość zwyczajnie uwielbia, dzięki czemu tak dobrze pracuje mu się z tymi tekstami. Bywa, że jest to sprawa, którą, kolokwialnie mówiąc, chce się załatwić, przepracować. Tu przykłady można mnożyć – Krystyna Janda w monodramie Zapiski z wygnania Sabiny Baral czy Joanna Szczepkowska w Idzie makińskiej, którą wystawi podczas tegorocznego MoTyF-u. Czasami jest to popis aktorski, jak w przypadku Jana Peszka, który jak opowiadał podczas ósmej edycji MoTyF-u, otrzymał od Bogusława Schaeffera tekst do monodramu Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora instrumentalnego. Schaeffer wiedział wówczas, że Jan Peszek nie jest aktorem instrumentalnym, ale możliwe, że kiedyś takim się stanie. Peszek włożył więc ten tekst do szuflady. Po kilku latach wreszcie stwierdził, że wie o co w nim chodzi, dojrzał do niego. Po latach gry tego monodramu stwierdził, że musi go przekazać dalej. To właśnie te historie zbliżają widza do aktora. Aktora, który na scenie jest sam. Odziany wyłącznie w swój talent i nabyte przez lata umiejętności.

Spektakl szyty na miarę

Tym, co zdecydowanie odróżnia Tyski Festiwal Monodramu MoTyF od innych, jest jego formuła. Łączy ona w sobie zarówno popisy mistrzowskie, ale również dzięki niej wybrzmieć może głos aktorów nieprofesjonalnych, którzy stają do konkursu prezentując swoje artystyczne wizje. Jest to dla nich niepowtarzalna szansa na to, aby rozwijać się jako aktorzy – mogą przecież zaprezentować się na scenie, zebrać doświadczenie, poznać innych aktorów, którzy współdzielą z nimi tę pasję. Mają także szansę na to, aby otrzymać wskazówki od jury, które tworzą znani i utalentowani i doświadczeni aktorzy. W tym roku w jury zasiądą m.in. Wiesław Komasa, Joanna Szczepkowska.

– Od czterech lat udaje się nam coś bardzo trudnego. Takie nazwiska jak Pszoniak, Stuhr, Peszek, Wrocławski, Szczepkowska i Komasa to aktorzy rozchwytywani zawodowo. Zaprosić taką osobowość aktorską na jeden lub dwa dni, aby zagrała spektakl i pojechała dalej jest dość łatwo. Nam udaje się zaprosić tych niekwestionowanych mistrzów sceny na ponad pół tygodnia, umożliwiając uczestnikom festiwalu czerpanie z ich wiedzy i doświadczenia. Najważniejszą jednak rzeczą jest fakt, że udało nam się zbudować platformę do dyskursu na temat tego, czym dziś jest monodram i jak to pojęcie ewoluuje, tworząc tym samym wciąż na nowo definicję tego pojęcia – przyznaje Paweł Drzewiecki – dyrektor Miejskiego Centrum Kultury, a zarazem dyrektor artystyczny festiwalu. – Podczas festiwalu najważniejsza jest atmosfera wielkiej teatralnej rodziny, bo w przypadku tego typu imprez nie jest to tak oczywiste. Podczas przesłuchań konkursowych dużą częścią widzów są uczestnicy festiwalu. Oni również głosują, decydując kto otrzyma jedną z nagród – Mały Wóz Tespisa – dodaje dyrektor.

Tyski Festiwal Monodramu jest gratką nie tylko dla aktorów i konkursowiczów, ale również dla publiczności, szczególnie tyskiej. Dzięki festiwalowi mogą zachwycić się zjawiskowymi spektaklami przedstawionymi podczas bloków konkursowych, ale również obejrzeć mistrzowskie monodramy Wiesława Komasy, Mariana Opani, czy Joanny Szczepkowskiej.

Zachęcamy więc do chłonięcia atmosfery teatru, w którego centrum jest aktor. Bądźcie z nami podczas tych kilku niezwykłych dni!

Program XII Tyskiego Festiwalu Monodramu MoTyF (20-24 marca):

Środa, 20 marca 2019 r., godz. 18.30

MARIAN OPANIA – „Moskwa Pietuszki” – spektakl mistrzowski. Monodram przygotowany przez Teatr Ateneum w Warszawie w 2018 roku. Scenariusz napisany niemal pół wieku temu, który wciąż cieszy się wielką popularnością, a aktorska wirtuozeria Mariana Opani dopełnia całości zabierając nas w podróż koleją z Moskwy do małej stacji Pietuszki, snując opowieść o miłości i okazjach, które przepadły. Teatr Mały, ul. Hlonda 1, Bilety w cenie 50 zł w kasie Teatru i na ticketmaster.pl

Czwartek, 21 marca 2019 r., godz. 14.30

SPEKTAKLE KONKURSOWE: 14:30 Aleksandra Łazarska – „Nie dla żartu”, 15:45 Damian Kierek – „Pierwsza miłość”, 17:00 Alicja Czarnuszka – „Mańka”. MCK Tychy, ul. Bohaterów Warszawy 26, wstęp wolny

„Rozmaryn”, „Słodka” – monodramy Marty Pohrebny, laureatki Grand Prix dwóch ostatnich edycji Festiwalu. 19:00 Klub „Wilkowyje MCK”, Tychy, ul. Szkolna 94. Bilety 15 zł w Klubie Wilkowyje MCK (rezerwacje: klub@mck.tychy.pl oraz 32 227 26 22)

Piątek, 22 marca 2019 r., godz.14.30

SPEKTAKLE KONKURSOWE: 14:30 Jerzy Kałduś „Eine kleine Nachtmusik”, 16:00 Magdalena Mikler – „Sercątko”, 17:00 Paweł Ziegler „Dobra Zwrotka”. MCK Tychy, ul. Boh.Warszawy 26, wstęp wolny.

20:00 MCK Tychy, ul. Boh.Warszawy 26. WIESŁAW KOMASA „Różewiczogranie” – spektakl mistrzowski. Tylko mistrz, krzesło i widzowie zgromadzeni wokół aktora. Minimalistyczny, ale zapadający w pamięć monodram Wiesława Komasy oparty na różewiczowskiej „Kartotece” to wybitne aktorstwo, interpretacja i zręczne posługiwanie się głosem, mistrzowski dialog z widownią, postaciami wyobrażonymi i samym sobą. Bilety 50 zł do nabycia na stronie ticketmaster.pl

Sobota, 23 marca 2019 r., godz. 15.30

SPEKTAKLE KONKURSOWE: 15:30 Milena Piejko „Być szczęśliwym”, 17:00 Paweł Jaguś-Kostrzewski „Nieskończoność”, 18:15 Angelika Sokólska „Ja, Mania”, 19:15 Michał Studziński „Iwan Karamazow zwraca bilet”. MCK Tychy, ul. Boh.Warszawy 26, wstęp wolny.

Niedziela, 24 marca 2019 r., godz. 17.30 gala finałowa festiwalu

JOANNA SZCZEPKOWSKA – „Ida Kamińska” – spektakl mistrzowski. Joanna Szczepkowska, wybitna aktorka, która nie po raz pierwszy mierzy się z trudną sztuką monodramu. Wciela się w postać Idy Kamińskiej, polskiej aktorki żydowskiego pochodzenia, nominowanej do Oscara, kierowniczki Teatru Żydowskiego w Warszawie. W spektaklu nie zabraknie multimediów – zobaczymy film „Jej teatr” w reż. Władysława Forberta, a całość dopełni muzyka wykonywana na żywo. Teatr Mały, ul. Hlonda 1, Bilety w cenie 50 zł w kasie Teatru i na ticketmaster.pl

źródło: MCK Tychy