W piątek Zespół Szkół im. Orląt Lwowskich w Tychach Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Katowicach zorganizował zajęcia dla szkół mundurowych z woj. śląskiego, które cyklicznie organizowane są od kilkunastu lat. Zajęcia mają na celu rozwijanie wśród uczniów znajomości sztuk związanych ze służbami mundurowymi.
W ramach piątkowych zajęć uczniowie podzieleni byli na 4 plutony, na zmianę oddelegowanych do kolejnych zajęć. W wilkowyjskich lasach uczniowie szkolili się z taktyki tzw. zielonej czyli udoskonalali sposoby poruszania się po polu walki, organizację zasadzki, rozpoznanie skraju miejscowości czy marsz ubezpieczony. – Las ten jest bardzo zróżnicowany pod względem topografii, poza tym sąsiaduje z okolica zurbanizowaną, która doskonale nadaje się do wykonywania zadań taktycznych. Podczas gdy jedna grupa ćwiczyła zadania czysto taktyczne, inna w ramach topografii wojskowej szkoliła się ze sporządzania szkicu drogi marszu, zaś starsze klasy praktykowały szkic terenu z uwzględnieniem poszczególnych odległości, punktów orientacyjnych i dozorów – wyjaśniał kapitan rezerwy Sławomir Iracki.
Podczas zajęć taktycznych w placówce szkoły równolegle odbywały się pozostałe zajęcia, m.in. z samoobrony, budowy broni i amunicji, strzelenia oraz szkolenie przeciwchemiczne czy pierwszej pomocy przedmedycznej. – Podczas z zajęć z samoobronny młodzież poznaje podstawowe techniki, które powinny znać osoby planujące swoją przyszłość ze służbą wojskową. Są to techniki obrony przed ciosami, kopnięciami, atakami z przodu czy z tyłu i zachowania w trudnych sytuacjach kryzysowych. Na strzelnicy szkolnej wychowankowie szlifują umiejętności strzeleckie z broną pneumatyczną. Są to karabinki z celownikami zamkniętymi przeziernikowymi, gdyż coraz częściej w wojsku stosuje się tego typu celowniki. Również strzelamy z pistoletów, które wyposażone są celowniki mechaniczne, aktualnie stosowane przez polskie służby mundurowe. Sprawdzamy wiedzę z zakresu budowy broni i uczymy składania i rozkładania broni na czas, gdzie uznajemy 15-20 sek za dobry wynik. W trakcie części przeciwchemicznej zapoznajemy podopiecznych z budową masek przeciwgazowych i odzieży ochronnej przeciwchemicznej, przyrządami rozpoznania skażeń jak kolorymetr czy rentgenometr. Podczas ostatnich szkoleń uczeń zapoznaje się z zakresem pomocy przedmedycznej, w który wchodzi resuscytacja, urazy kończyn, skaleczenia, porażenia prądem, tonięcia – dodaje kapitan S. Iracki.
Podobne zajęcia odbywają się dwa razy w roku, na jesień i w okresie zimowym. Również organizowane są 5-dniowe szkolenia wyjazdowe z bardziej rozbudowanym programem. Podczas piątkowych zajęć udział wzięło ponad 80 uczniów.
