Śmiertelne potrącenie na Sikorskiego

8
2076

Dzisiaj, ok. godz. 6.50, doszło do tragicznego wypadku na ul. Sikorskiego.

Kierujący chevroletem captivą 43-letni obywatel Japonii, jadąc ulicą Sikorskiego w kierunku DK 1, potrącił na oznakowanym przejściu dla pieszych, niedaleko pętli paprocańskiej, prawidłowo przechodzącego 57-letniego mieszkańca Tychów. Obok miejsca zdarzenia przejeżdżał w czasie wolnym od służby policjant Wydziału Ruchu Drogowego tyskiej komendy, który zaczął mężczyźnie udzielać pierwszej pomocy. Na miejsce została wezwana załoga pogotowia ratunkowego. Niestety, pomimo natychmiastowej reanimacji, mężczyzna zmarł. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Prokurator zarządził sekcję zwłok oraz zadecydował o zatrzymaniu kierowcy i zabezpieczeniu pojazdu do dalszych badań. Policjanci będą wyjaśniać szczegóły okoliczności tego tragicznego zdarzenia pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach.

8 KOMENTARZE

  1. W Tychach piesi chodzą jak święte krowy. Myślą, ze auto zatrzyma się w miejscu. Wchodzą pod sam zderzak. Nigdzie nie widziałem takiej arogancji pieszych. Niestety na przejściu boli tak samo jak poza min.

    • Nie wiem gdzie się poruszasz ale ja nigdy nie spotkałem świętej krowy na pasach w Tychach… może nie potrafisz jeździć samochodem i nie znasz przepisów bo kupiłeś prawo jazdy… hmmm

      • Ludzie myślą, że mają pierwszeństwo, a tak nie jest. Widziałam ten wypadek

  2. A może w prost przeciwnie, ten Pan jest np. adwokatem i chce non profit pomóc uniknąć opisanego przez Pana scenariusza.. ? A poza tym, pieniądze życia nie zwrócą, ale te same pieniądze pomogą godnie żyć dalej bliskim każdej ofiary wypadku…

    • Ten Pan najpewniej jest adwokatem, ale nie działającym non profit. Za pomoc w uzyskaniu odszkodowania weźmie odpowiednie wynagrodzenie.

  3. Witam wszystkich kierowcow . Zapraszam wszystkich do niemiec zobaczycie jak sie tu jezdzi . Tu pieszy ma bezwzgledne pierszenstwo na pasach nawet gdy dochodzi do pasow kierowca sie juz zatrzymuje. Gdy teraz bylem na urlopie w tychach to gdy sie zatrzymalem przed pasami to piesi az dziekowali kiwnieciem glowy czy reki . To jest tragedia ale kazdy kierowca tez jest pieszym i wie jak fajnie sie stoi przed przejsciem dla pieszych i czeka az ktos sie laskawie zatrzyma. Panowie i Panie kierowcy zastanowcie sie czasem . Pieszy to tez czlowiek ktory chce bezpiecznie przejsc na druga strone.

    • Popieram Twoje słowa … Częściej jakby kierowcy chodzili pieszo czekając aż ktoś ich puści na przejściu mieli by inny pogląd i szacunek do innych użytkowników drogi

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.