W meczu 17. kolejki PHL GKS Tychy przegrał z Unią Oświęcim 1:2, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
Mistrz Polski ma ostatnio dość niespodziewane problemy w meczach z niżej notowanymi rywalami. Niedawno Trójkolorowi przegrali w Bytomiu, teraz w Oświęcimiu…
Gospodarze zdobyli gola w podwójnej przewadze i prowadzili przez większą część meczu. Tyszanie mieli mnóstwo okazji, ale nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze grających w defensywę hokeistów Unii oraz ich bramkarza.
KS Unia Oświęcim – GKS Tychy 2:1 (1:0, 0:0, 0:1, 1:0).
1:0 Sebastian Kowalówka – Ales Jezek (9 min.) 5/3
1:1 Tomas Sykora – Jarosław Rzeszutko – Andrei Mikhnov (52 min.)
2:1 Andrej Themar – Jan Danecek (64 min.)
GKS Tychy: Murray – Pociecha, Ciura; Sykora, Komorski, Mikhnov – Bryk, Górny; Witecki, Rzeszutko, Bagiński – Kotlorz, Novajovsky; Salamon, Cichy, Szczechura – Kolarz, Bizacki; Kogut, Galant, Jeziorski.
Unia Oświęcim – GKS Tychy 1:1 (1:0, 0:0, 0:1).
