Andrzej Dziuba: Jest jeszcze kilka ważnych spraw…

52
3933
Fot. KP

18 lat na stanowisku prezydenta miasta to czas wytężonej pracy, trudnych decyzji, ale i wielkiej satysfakcji, że tak wiele udało się razem z mieszkańcami osiągnąć – Andrzej Dziuba, prezydent Tychów – o tym, czy ponownie będzie się ubiegał o reelekcję w nadchodzących wyborach i jakie wyzwania stoją przed nim w rozmowie z red. Wojciechem Wieczorkiem.

Twoje Tychy: – Panie prezydencie, od pewnego czasu ta kwestia interesuje wielu mieszkańców, zatem muszę zacząć od pytania. Czy podjął Pan już decyzję o kandydowaniu – lub nie – na urząd prezydenta Tychów w nadchodzących wyborach? Bo przez ostatnie kilka miesięcy słyszeliśmy, że się pan zastanawia…

Andrzej Dziuba: – Ta zwłoka spowodowana była przede wszystkim względami formalnymi. Dopiero teraz premier ogłosił datę wyborów (21 października) i wcześniejsze tego typu deklaracje byłyby przedwczesne. Mówiło się nawet o przeniesieniu wyborów na wiosnę i wielu innych wariantach. Teraz już mamy pełną informację, jest termin, więc mogę potwierdzić: tak, będę kandydował na urząd prezydenta Tychów ponownie.

Zatem to tylko względy formalne, a nie wątpliwości, czy pozostać w gabinecie prezydenckim na kolejne, tym razem pięć lat?

– Nie miałem żadnych wątpliwości, jest jeszcze co najmniej kilka ważnych spraw do dokończenia, ważnych dla mnie osobiście i mieszkańców Tychów, potrzebuję jeszcze jednej kadencji, kilku lat, by je wszystkie zrealizować.

Jakie sprawy ma Pan konkretnie na myśli?

– Chciałbym kontynuować przebudowę DK-44, w moich zamiarach jest także połączenie ulicy Grota-Roweckiego z ul. Czarną, a więc uruchomienie kolejnego połączenia w układzie północ-południe. Sukces połączenia ul. Andersa z Mikołowską poprzez ul. Asnyka pokazał, że takie inwestycje są potrzebne, żeby odciążyć główne arterie miasta. Ulica Katowicka jest aktualnie bardzo mocno obciążona, podobnie jak wcześniej ul. Burschego, więc taka dywersyfikacja ruchu jest tutaj absolutnie niezbędna. Jeśli chodzi o rozwiązania drogowe, to pozostał jeszcze do wdrożenia System Inteligentnego Sterowania Ruchem (ITS), na który otrzymaliśmy środki z Unii Europejskiej. To tylko kilka przykładów inwestycji związanych tylko infrastrukturą drogową, a przecież miasto to różnorodny i wszechstronny organizm. Wiemy, że palącą sprawą jest zbyt mała liczba miejsc w żłobkach i przedszkolach, więc także i w tym obszarze mamy pomysły na najbliższe lata. W obszarze sportu i rekreacji moją ambicją pozostaje zbudowanie w Tychach areny lekkoatletycznej, drugiej tafli lodowiska oraz odkrytego kąpieliska, będącego alternatywą dla akwenu paprocańskiego.

To z pewnością zainteresuje tyszan, którzy o odkrytym basenie mówią za każdym razem, gdy w Paprocanach pojawiają się sinice. Czyli wraca koncepcja „basenu w jeziorze”?

– Niezupełnie. Z jednej strony zbudowanie niecki wewnątrz jeziora byłoby bardzo trudne pod względem technicznym, ale ważniejsze jest coś innego: ośrodek w Paprocanach jest już dziś przepełniony, brakuje miejsc parkingowych i jeżeli dołożylibyśmy tam jeszcze kolejne kąpielisko – jeszcze pogorszylibyśmy i tak trudną sytuację. Dlatego rozważamy inne lokalizacje, by ten nowy basen był alternatywą dla Paprocan, a nie ich dopełnieniem.

Przychodzi mi do głowy jeszcze jedna nie rozwiązana dotychczas sprawa, która zresztą towarzyszy Panu prezydentowi od samego początku urzędowania, czyli od roku 2000, mianowicie niedokończona budowa przy Piłsudskiego, znana jako „szkoły municypalne”…

– Jak powszechnie wiadomo, przymierzały się do środkowej części tego obiektu różne instytucje, m.in. sąd, ale niestety na planach się kończyło… Postanowiliśmy wreszcie sprawę rozwiązać i w porozumieniu ze środowiskiem działającym w obszarze kultury podjęliśmy decyzję o umieszczeniu przy al. Piłsudskiego Muzeum Miejskiego. Decyzję tę poniekąd wymusiła sytuacja, bo browar wypowiedział miastu umowę użyczenia swoich pomieszczeń przy ulicy Katowickiej 9 i szukając nowego miejsca dla części muzeum pomyśleliśmy o szkołach municypalnych. Przy okazji nadamy muzeum profil architektoniczno-urbanistyczny, bazujący na fenomenie Nowych Tychów, koncepcji małżeństwa Wejchertów i innych pomysłach urbanistycznych. Miejskich placówek muzealnych jest w Polsce bardzo dużo i każde muzeum, jeśli chce się wyróżniać, powinno mieć swój profil, który będzie je wyróżniał.

Panie prezydencie, społeczeństwo się starzeje, czy w swoich planach uwzględnia Pan tyskich seniorów?

Tak, oczywiście – to bardzo ważna i niezwykle aktywna w Tychach grupa. Przed nami budowa domu dla seniorów na nabytej w ubiegłym roku pięknie położonej działce w Kobiórze oraz zlokalizowanych jego pobliżu kilkudziesięciu mieszkań chronionych dla osób starszych, które mogą samodzielnie żyć, ale wymagają wsparcia, monitoringu, opieki lekarzy i pielęgniarek. Obecnie przy ul. Edukacji trwają prace przy budowie Centrum Usług Społecznościowych, gdzie znajdą się m.in. mieszkania komunalne, mieszkania chronione, sala do rehabilitacji i świetlica.

Bardzo ważną dla seniorów, ale i pozostałych mieszkańców miasta jest rozwój szpitala przy ulicy Edukacji, którego do kilku miesięcy gmina jest właścicielem. Potrzebujemy kilkudziesięciu milionów złotych, by ta placówka jeszcze lepiej i pełniej realizowała swoje zadania, a taki właśnie jest nasz cel – poprawa jakości opieki medycznej pacjentów. Oprócz tych wielkich, kosztochłonnych inwestycji, które zaplanowaliśmy na najbliższe pięć lat, z pewnością stać nas będzie jeszcze na wiele mniejszych wydatków, poprawiających jakość życia tyszan. Będzie zatem więcej kwiatów, ładniejsze parki, w tym park Jaworek, park Północny i dalsze inwestycje w Paprocanach: przystań kajakowa, w kolejnym roku marina. Rozwijać będziemy ścieżki rowerowe, zaawansowany jest także plan zbudowania rowerowego połączenia z Kobiórem wzdłuż istniejącej drogi i projekt rozbudowy systemu wypożyczalni rowerów, który połączymy w sieć z całym obszarem Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Jeśli dodamy do tego całą ideę smart-city, a więc inteligentnego miasta, która przed zastosowaniem w Metropolii będzie testowana właśnie w Tychach, to myślę, że jest to ambitny i rzetelny plan na najbliższą ewentualną kadencję, jeśli oczywiście taka będzie wola mieszkańców.

Co chciałby Pan powiedzieć tym nielicznym, którzy mówią, że pora na zmiany w ratuszu, że czas Andrzeja Dziuby dobiegł końca?

– Myślę, że najlepszą odpowiedzią będzie rzetelne rozliczenie się z moich dotychczasowych pomysłów i działań, a te nie są wymysłem Andrzeja Dziuby, tylko odpowiedzią na potrzeby tyszan. Wszelkie programy działania na kolejne kadencję ja i moi współpracownicy przygotowujemy w oparciu o rzetelną diagnozę i głosy mieszkańców, którzy potem oceniają jakość i tempo realizacji projektów. Tyszanie mają prawo do takiej oceny i do wyrażenia jej przy urnach. Mnie pozostaje mieć nadzieję, że mieszkańcy ocenią moje działania pozytywnie i razem będziemy rozwijać nasze miasto przez kolejne lata. Tym bardziej, że Tyszanie to nieprzypadkowi, mądrzy i pracowici ludzie, którzy zawsze całym sercem angażują się w sprawy miasta. Dlatego też Tychy są liderem przemian w kraju, gdyż dobro naszego miasta stawiamy ponad polityczne spory. Wiem jedno – Nas Tyszan łączą Tychy, nasz wspólny adres i to właśnie dzięki zaangażowaniu, pracowitości oraz optymizmowi mieszkańców tak wiele udało się w mieście zrobić.

Rozmawiał Wojciech Wieczorek

52 KOMENTARZE

  1. Panie Prezydencie, Ciekawy wywiad ale myślę ze brakuje odpowiedzi na trudniejsze tematy:

    1. SOR dla dzieci – czy dzieci w tak bogatym mieście jak Tychy w przypadku złamania/stłuczenia muszą dalej jeździć do Katowic?
    2. „Szkieletor” przy Jana Pawła – symbol , jak długo jeszcze ?
    3. DK86 Nowo wyremontowany fragment: zapadający się wiadukt (ograniczenie do 50) – jak wygląda status sprawy oraz kwestia dalszych remontów po stronie Katowic i planów co do tej drogi ?
    4. Budowa S1 do Bielska – czy są jakieś bardziej szczegółowe plany/Daty ?

    • dopisze jeszcze ruine na przeciwko teatru malego. oraz zadam pytania. ile kosztuje nas podatników utrzymanie stadionu. wszak frekwencja na na min nie przekracza 40% a spolka tyski sport do dzis nie przedstawila bilansu fianansowego dzialanosci stadionu.
      arena lekkoatletyczna i lodowisko to slizganie sie po pomnikach wladzy. wszak takie pomniki ludzie widza z daleka.

      • Ta ruina to chyba nie należy do miasta, a prywantego wlaściciela nie tak łatwo się pozbyć. A nowe logo teatru i Andromedy to dopiero porażka, szpetne tak jak ta ruina, nieczytelne i bez smaku. no ale na projekcie ktoś zarobił.

    • 5. Dodam od siebie i mieszkańców, co z obiecywaną obwodnicą dzielnicy Cielmice, ogromny ruch, strach przejść przez ulicę, w dodatku coraz częsciej tamtędy skracają sobie drogę TIRy! Co niektórzy kierowcy nic sobie nie robią z zmiany organizacji ruchu, od tego czasu doszło do kilkunastu stłuczek, ale też paru zdarzeń w którym poważnie ucierpieli ludzie, czy trzeba czekać aż ktoś tam zginie?

    • Wątpię, pan Andrzej ma spore poparcie, w ubiegłych wyborach wygrał zdecydowanie. Nie ma znaczenia jaka partia rządząca jest na topie, widać, że głosy idą ze względu na zaufanie do osoby, a nie na przynależność partyjną i to cenię u nas, bo w innych miastach z tym bywa różnie.

  2. Chyba nie tylko ww mojej opinii ale wiele osób uważa że Pan Dziuba spełnia się doskonale na swoim stanowisku. Ma mój głos na pewno.

  3. Mieszkam w Tychach od urodzenia żonę mam z innego województwa i jak tylko przyjeżdża do mnie rodzina lub znajomi nie mogą się nachwalić w jakim pięknym mieście mieszkam i że „widać rękę gospodarza” a u nich tylko się w ratuszu kłócą i jak ktoś przedstawi jakikolwiek projekt służący mieszkańcom to druga strona torpeduje go z każdej strony i od lat nic się nie zmienia. U mnie Pan Andrzej ma głos w każdych wyborach w jakich wystartuje.

    • ostatnie zdania wywiadu mysle, ze są szczera a nie populistyczna gadka i faktycznie w Tychach na pierwszym miejscu stawiany jest rozwój miasta i dobro ogolu, ponad politycznymi podzialami, gdzie jedna partia specjalnie blokuje dzialanie drugiej. Z pewnoscia duza zasluga w tym osob, które sprawuja najwazniejsze funkcje w miescie. Dlatego widac, ze nasze miasto dynaicznie idzie do przodu.

  4. Latwo zostać bohaterem jak samemu pisze się historie , no może nie samemu ,bo gazetka utrzymywana przez miasto trudnych pytań ustami swego redaktora raczej nie zada swemu chlebodawcy.

  5. Mamy jeszcze wątpliwy sukces Parku Wodnego – betonu i pustej przestrzeni – może tam trzeba było dodać 50 metrowy basen i dać ludziom igrzyska a nie pięciogwiazdkowy basen który nudzi po godzinie….

  6. Ma Pan mój głos,Tychy naprawdę się rozwijają,inne miasta nam zazdroszczą,

  7. Co to jest SOR dla dzieci? Za moich czasów była to Szkoła Oficerów Rezerwy

  8. Fenomen Tychów polega na tym że każdy z odrobiną oleju w głowie będzie sprawnie zarządzał tym miastem.

    • Nie byłbym tego taki pewien. Nie każdy ten olej w głowie ma, ale też ludzie mądrzy bez doświadczenia, gdy dostają władzę do ręki często się nie sprawdzają w nowej roli.

  9. No i przydaloby sie aby to miasto w koncu mialo centrum z prawdziwego zdarzenia……..
    Czy cos w tym temacie sie dzieje / chodzi oczywiscie o teren po bylym targowisku/

  10. Co ze ścieżką rowerową do Kobióra? Chodzi o ścieżkę wzdłuż istniejącej drogi przez las, pomiędzy Tychami a Kobiórem? Kiedy ona wreszcie powstanie? Mowa jest o niej już od dawca! Nie mniej jednak jest Pan O.K. i ma Pan mój i mojej rodziny głos! Ps. z daleka niech Pan trzyma od siebie tych „kolegów”, którzy piją i jeżdżą samochodami…. społeczeństwo nie toleruje już załatwiania takim osobom ciepłych posadek! Nie ma przyzwolenia i akceptacji dla takiego kolesiostwa z pijakami za kółkiem !!!

    • Panie prezydencie jest jeszcze dużo rzeczy do zrobienia. Otóż budynek pogotowia został ładnie ocieplony i jakoś wygląda, ale infranstruktura w około niego woła o pomstę do nieba. Zniszczone chodniki, krawężniki prawie pól metrowe. I aby przejechać wózkiem z dzieckiem bądź wózkiem inwalidzkim należy jechać ulicą. Czy to bezpieczne? Na pewno nie.
      Tam czas się chyba zatrzymał z jakieś 30 lat temu.

      • Absolutnie się zgadzam! Idąc w odwiedziny do szpitala, to już na parkingu się przykro robi. Dla zdrowego jest to ciężki do zniesienia teren, a co dopiero dla schorowanego Człowieka.

  11. Choćby nie wiem jak było dobrze i tak znajda się tacy jak poniżej co będą tylko narzekać (zastanawiam się dlaczego jeszcze mieszkają w Tychach i nie przeniosą się do ościennych miast (np. Wola :-)) jak im tak źle – mieszkania u nas droższe niż w okolicy więc jeszcze zyskają na sprzedaży i przenosinach, nie będzie trzeba też już narzekać). Wszystkim nie można dogodzić, ale trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem i potrzebą większości, a nie pojedynczych jednostek. Proszę przejechać się po okolicznych i nie tylko miastach w Polsce myślę, że tak jak to poniżej ktoś napisał, każdy z „odrobina oleju w głowie” zauważy różnicę między Tychami a resztą miast w okolicy.

    • Zgadzam się, niektórzy są tacy, że zawsze będą szukać dziury w całym, znajdą każdy ukryty minus, a obok widocznego plusa przejdą obojętnie. Nie ma co się takimi przejmować. Wyniki ostatniego głosowania pokazały jasno, że zdecydowana większość docenia pracę jaką włożył pan Dziuba w zarządzanie miastem.

  12. Tychy to miasto zmarnowanych szans, niestety.
    Kilka przykładów:
    – brak obwodnicy – remont dk 44 nic nie da wręcz zwiększy ruch
    – katastrofalny stan dróg – teraz przed wyborami trochę się „łata” ale to nic w porównaniuz miastami z podobnym potencjałem jak Tychy
    – „trawniki” to to talny syf – raczej klepisa niż coś co nazywa się trawnikiem
    – Paprocany już są „be” – duży ruch w pobliżu domu prezydenta przeszkadza

    • Proponuje sprzedać mieszkanie w Tychach ….. kupić na niedaleko na Woli …… zostanie trochę kasy w kieszeni …… cisza spokój i nie trzeba będzie narzekać, że Tychy beebeee …… to miasto z potencjałem ….a nie zmarnowanych szans ….. a trawniki tętnią życiem …. ulice też na pewno w lepszym stanie

      • Sam sobie sprzedaj… W Tychach prywata, prywata, prywata…. i banderowcy co krok

    • Nie zgodzę się z opinią, że miasta z podobnym potencjałem co Tychy są od nas lepsze, ładniejsze czy też lepiej zarządzane, raczej nas stawiałbym wysoko w takim zestawieniu. Wiadomo nie jest idealnie, nie da się wszystkim dogodzić, ale miasto się dobrze rozwija.

  13. Trzeba przyznać, że przez te 18 lat Tychy zmieniały się na plus. W mojej ocenie całkiem udana prezydentura.

    • Kolejne dwa tematy dorzuce – 1. Czy planowane jest nasadzenie drzew wzdluz ulic i chodnikow (prawdziwych a nie jakichs zmutowanych drzewek). Ostatnimi laty lobby pilarzy jest dopieszczane a w lato byloby milo gdyby byl cień (zachecam do spacerow wozkiem)?, 2. Czy w okresie kolejnej kadencji zostana wyremontowane chodniki i sciezki rowerowe (ponownie zachecam do spacerow lub jazdy na rowerze np. ul. Budowlanych dalej do dworca PKP)?

      • współczuje to co Pan/Pani napisała to na pewno najbardziej palący problem w 130 tys. mieście … i pod tym kątem oceniajmy 18 letnią prezydenturę P.Dziuby …. szczerze współczuje Panu/Pani poruszanych problemów

  14. Wszystkie sprawy wymienione w wywiadzie są istotne i mam nadzieję, że uda w następnej kadencji sprawnie podejść do wspomnianych tematów.

  15. Ja również jestem zwolennikiem Pana Dziuby, raczej nie ma mu kto zagrozić w kolejnej kadencji.

  16. ….. „sadźmy niezmutowane drzewa wzdłuż chodników” bo to jest najważniejsze w 130 tys. mieście, żeby z wózkiem spacerowało się przyjemnie … ludzie zastanówcie się o czym piszecie … no chyba nie z tego rozlicza sie 18-letnią prezydenturę prezydenta … świadczy to tylko o inteligencji osób poruszających takie problemy ….

    • Panie/Pani Mario, wywolal mnie Pan wiec jestem: 1. To chyba dobrze, ze tylko takie problemy sa w miescie acz wnioskuje ze zna je Pan/Pani z perspektywy swego samochodu. A ja bym chcial Tychy byly jednak miastem zielonym a nie bezmyslnie wybetonowanym i nieprzyjaznym pieszym i rowerzystom. 2. Co do innych bolaczek miasta – prosze: stan drog, dworzec pkp (prosze jednak sie tam przejsc sprobowac sie dostac na peron z wozkiem dzieciecym)

      • No i SOR dzieciecy, zapomnialem – slyszna uwaga. Skoro miasto jest bogate, a jest i to sie chwali, to jednak zwrocilbym uwage na jakosc w nim zycia (ktora nie jest zla). Wydaje mi , ze kolejny stadion to nie do konca trafiony ale skoro pieniadze to pomyslmy rowniezoo kwestiach bardziej przyziemnych…

  17. A co z obietnicą dotyczącą możliwości wykupu mieszkań TTBS po okazyjnych cenach (za przysłowiową złotówkę) ? Czynsze co rusz idą w górę, a o wykupie cisza…

  18. Jeśli ktoś się sprawdził na danym stanowisku to nikt nie będzie szukał zmian na siłę, tak jest z Dziubą, zostanie raczej na pewno ponownie prezydentem bo nie ma lepszej osoby na to miejsce. Tym bardziej że zna większość problemów miasta i jest na bieżąco z różnymi tematami które nas dotyczą.

  19. Dziuba zrobił dużo dobrego dla miasta, powinien zostać i dokończyć to co zaczął.

  20. Pan Dziuba zrobił dla miasta wiele pozytywnych rzeczy i jak widać dalej wie co należy poprawić. Nie zdziwię się jeśli pozostanie na stanowisku. Przez 18 lat prezydentury na pewno zbudował ogromne zaufanie w społeczeństwie.

  21. Jak powiedział sam prezydent jest jeszcze kilka ważnych spraw które trzeba skończyć, dajmy mu dokończyć to co zaczął.

  22. Ma pan mój głos panie prezydencie SOR dla dzieci i nowe lodowisko albo na starym zniszczyć ten zegar i trybuny zrobić i połączyć obie strony na nowym lodowisku musi być stromo jak na obecnym pozdro i dużo zieleni

  23. W sumie to mamy szczęście że trafił nam się Dziuba, naprawdę zależy mu na mieście, a nie na stołku, dlatego od dłuższego czasu nie trzeba nic zmieniać.

  24. Obecny prezydent ma przynajmniej plan działania i już wiemy, że możemy go rozliczać z dotrzymanych obietnic. Po innych głównych kandydatach nie wiadomo czego się spodziewać, zwłaszcza, że jeszcze nie podali programu, co mnie bardzo dziwi, bo jak ktoś wie, że chce kandydować to wie w jakim celu to robi.

  25. Pan Dziuba bardzo dobrze sprawdza się w roli prezydenta. Nie widzę potrzeby zastąpienia go kimś innym.

  26. Podoba mi się że Tychach w 1-szej kolejności są realizowane kluczowe inwestycje .
    Dla bezpieczeństwa (jak drogi ; 1-ka i 44) , dla zdrowia ( Paprocany, ścieżki rowerowe, Park Wodny) czy rozrywki (stadion , lodowisko ) . Wspomniałbym też o skanalizowaniu miasta. Chociaż finansowo i organizacyjnie łatwiej byłoby wymieniać asfalt i brukować chodniki i to być może zyskałoby większą przychylność mieszkańców ( ale i w tym zakresie się trochę dzieje choć z pewnością chciałoby się szybciej )
    Jednak w przyszłym planie brakuje kontynuacji na rzecz bezpieczeństwa bo trudno za taki uznać tylko połączenie 2-óch ulic (Czarnej i Grota-Roweckiego) krótkim odcinkiem drogi .
    Co z planem przebicia się z ul. Żwakowskiej/Stoczniowców z Wilkowyjami ? co z realizacją obwodnicy Cielmic ? (jest tam duża szkoła a cały ruch odbywa się ciasną uliczka przez którą trudno bezpiecznie przejść w godzinach szczytu ) , co z dalszymi rondami ………i wielu tym podobnych projektach ?
    Myślę że to są kluczowe inwestycje które rozproszą ruch i spowodują Tychy staną się bezpieczniejsze .
    Przecież podobnie działa Jaworzno i tam są efekty ….to jest najbezpieczniejsze miasto w naszym regionie .

  27. A JA MAM PAMIĘĆ JAK SŁOŃ I NURTUJE MNIE JEDNO PYTANIE NA KTÓRE NIGDY PAN NIE ODPOWIEDZIAŁ….

    Były to dawne biedne czasy przemian gospodarczych. Jeszcze przed akcesją do Unii. Tychy były biedne, szare i ponure.
    Pan sam chyba nie wiedział co ma zrobić z tą prezydenturą… Ale jako wielbiciel hokeja chadzał pan na tyskie lodowisko i często stał obok ławki gospodarzy. Lodowisko było stare i obskurne, a na meczach było ledwo po 200 osób.
    Ja miałem tą przyjemność, iż zawsze siedziałem nad panem w pierwszym rzędzie.
    I do dziś mam obrazek przed oczyma JAK RAZEM Z PANEM STALI OSOBNICY PO 120 KG WAGI KAŻDY. TYPOWE OSIEDLOWE „KARKI” OBWIESZONE ZŁOTEM…. Często widywano ich na bramce w klubie Eden. Pan bardzo często wylewnie się z nimi witał, żartował. Dało się odnieść wrażenie że jesteście dobrymi kumplami. O ludziach tych krążyły na mieście negatywne historie,

    dziś rzecz jasna wdziewa pan piękne garnitury, prezentuje europejski sznyt i dziś takie kontakty psułyby pański wizerunek i nie są w ogóle możliwe.
    Ale ja niestety tą skazę pamiętam….

    ZATEM: CO PANÓW ŁĄCZYŁO ? NA CZYM POLEGAŁY WASZE RELACJE ? CZY UWAŻA PAN ZA STOSOWNE TAKIE KONTAKTY ? ILE LAT TRWAŁY WASZE ZNAJMOSCI ?

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.