Podczas dwóch ostatnich świątecznych weekendów nie brakowało pracy służbom ratowniczym. Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło 30 grudnia, kiedy to w jednej z altanek przy ul. Oświęcimskiej znaleziono ciało 63-letniego mężczyzny.
Jak informuje tyska policja, podczas Świat Bożego Narodzenia nad bezpieczeństwem tyszan czuwało kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Odnotowano jeden wypadek – 22 grudnia na al. Bielskiej kierujący saabem potrącił na oznakowanym przejściu dla pieszych dwie 13-latki, które z ogólnymi potłuczeniami trafiły do szpitala na obserwację. Policjanci wyjeżdżali do 17 niegroźnych kolizji, zatrzymano 6 nietrzeźwych kierowców.
Do wypadku doszło także w miniony weekend, 29 grudnia ok. godz. 17.20. Na ul. Beskidzkiej, w kierunku Pszczyny za zjazdem na al. Niepodległości, ford transit zderzył się z renault laguną. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń. Jedna z sześciu osób podróżujących fordem została przetransportowana do szpitala na badania. Jak ustaliła policja, 48-letni kierowca forda transita wpadł w poślizg uderzając w barierki energochłonne, a następnie w samochód osobowy. Utrudnienia w ruchu na DK 1 trwały około dwóch godzin.
W sobotę, 30 grudnia około godz. 11 poinformowano, iż na terenie ogródków działkowych przy ul. Oświęcimskiej znajdują się zwłoki. Po przyjeździe na miejsce strażacy znaleźli ciało 63-letniego mężczyzny, natomiast wcześniej osoba zgłaszająca zdarzenie wyprowadziła z altany 41-letnią kobietę. Po reanimacji została przewieziona do szpitala. Mierniki nie wykazały obecności tlenku węgla, jednak w budynku znajdował się piec typu „koza” i zatrucie tlenkiem węgla nie zostało wykluczone. Na miejsce wezwana została grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator, który zarządził sekcję zwłok mającą ustalić przyczyny zgonu.
Także 30.12, po godz. 11 na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ul. Bocheńskiego 62-letni kierowca forda focusa potrącił pieszą. Oboje w chwili zdarzenia byli trzeźwi, a kobieta trafiła pod opiekę ratowników medycznych. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
W Sylwestra i poranek Nowego Roku policja nie zanotowała poważniejszych zdarzeń, także strażakom noc minęła na ogół spokojnie. Zanotowano trzy interwencje, w Tychach był to m.in. wyjazd do osoby uwięzionej w windzie.
LS
