Karpat nie przeszli, Hulin zdobyty

0
260

Przebywający na obozie przygotowawczym w Czecha piłkarze GKS Tychy rozegrali w czwartek (12 lipca) dwa mecze kontrolne. Pierwszy zespół nieznacznie uległ Karpatom Lwów 0:1, zaś drugi rozgromił 6:1 czeskiego III-ligowca z Hulina.

Przedpołudniowe spotkanie w Wodzisławiu Śląskim z ósmym zespołem ukraińskiej ekstraklasy minionego sezonu przebiegało pod dyktando rywali, którzy stworzyli sobie więcej sytuacji podbramkowych, z których jedną wykorzystał w 45 min. Miakuszko, sprytnym lobem pokonując Konrada Jałochę w sytuacji sam na sam z tyskim bramkarzem.

Ryszard Tarasiewicz wystawił na to spotkanie następujący skład GKS: Jałocha – Biernat, Tanżyna, Kowalczyk – Grzybek, J. Piątek, Bogusławski, Steblecki, Grzeszczyk, Bernhardt – Giel.

Po powrocie do bazy treningowej, obiedzie i krótkim odpoczynku, ekipa tyska pojechała do Hulina, gdzie zupełnie innym składem GKS zagrał z tamtejszym Spartakiem i nie pozwolił gospodarzom nawet pomarzyć o korzystnym wyniku. Do przerwy tyszanie prowadzili 1:0 po golu Piotra Ćwielonga w 9 min., ale tuż po przerwie rozpoczął się festiwal 16-letniego Michała Staniuchy. Grający tylko od drugiej połowy napastnik „Trójkolorowych” aż czterokrotnie wpisał się na listę strzelców, skutecznie finalizując akcje kolegów. Gole Staniuchy, który trafiał w 47, 50, 85 i 88 min. przedzieliła tylko bramka testowanego przez GKS napastnika z Hiszpanii, który zaliczył gola w 65 min. jednostronnego spotkania.

W tym meczu w tyskich barwach zagrali: Igaz (64′ Maciejowski) – Mańka, Pańkowski, Bielusiak, Abramowicz – Połap, Biegański, Pipia (46′ staniucha), K. Piątek, zawodnik testowany – Ćwielong.

W sobotę, 14 lipca podopieczni Ryszarda Tarasiewicza opuszczają gościnne Valašské Meziříčí, ale przed wyjazdem rozegrają jeszcze ostatni przed ligą sparing z miejscowym zespołem.

Foto: Tyski Sport S.A.