Martyna Wojciechowska ambasadorem Świetlikowa

0
236

W Tychach gościła Martyna Wojciechowska. Odwiedziła Śląskie Hospicjum dla Dzieci, które buduje w naszym mieście „Świetlikowo”. Znana dziennikarka i podróżniczka została ambasadorem przedsięwzięcia i obiecała pomoc w zbiórce środków finansowych na ten cel.
„Świetlikowo” to będzie pierwsze w Polsce Centrum Opieki Dziennej dla Nieuleczalnie Chorych Dzieci. Idea budowy centrum to kolejne wyzwanie, jakie stawia przed sobą założona w 2009 roku Fundacja Śląskie Hospicjum dla Dzieci. Fundacja obejmuje swoją opieką nieuleczalnie chore dzieci na terenie całego Śląska. Obecnie pacjentami hospicjum jest około 40 maluchów i ich rodzin.
Namiastka domu
Świetlikowo, jak wyjaśniają przedstawiciele fundacji, ma dawać dzieciom ulgę w cierpieniu i bólu. To ma być azyl, namiastka prawdziwego, rodzinnego domu. Aby dokonać tego celu potrzeba trzech milionów złotych. A czasu jest niewiele. Zgodnie z założeniem centrum ma ruszyć już w maju. Potrzebne jest wielkie wsparcie. Mali pacjenci hospicjum nie mają wiele czasu. Dlatego władze fundacji postanowiły poprosić o pomoc Martynę Wojciechowską. Znana dziennikarka i podróżniczka chętnie zgodziła się wesprzeć inicjatywę i zostać ambasadorką Świetlikowa.
Czuję się trochę zażenowana tak gorącym powitaniem. Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Jednak to co ja robię, to jest naprawdę niewiele. Zdobyłam Koronę Ziemi. Ale dla mnie prawdziwym everestem jest to, co wy robicie, kochani rodzice dzieci nieuleczalnie chorych. Dla mnie wy jesteście bohaterami i wasze dzieciaki – powiedziała Martyna Wojciechowska. – Jestem tutaj po to, by być katalizatorem tych dobrych rzeczy, które mają się wydarzyć – dodała.
Ambasador z kilku powodów
Jak wyjaśniła Martyna Wojciechowska, zgodziła się zostać ambasadorem Świetlikowa z kilku powodów. Po pierwsze była dzieckiem, które spędziło sporą część dzieciństwa w szpitalu. – Te szpitale, były zupełnie od tych, które są inne. Tamte były nieprzyjazne dzieciom, w tamtych szpitalach mama nie mogła mnie odwiedzać. Albo robić to tylko w wyznaczonych godzinach. Dlatego z doświadczenia wiem, jak ważne w procesie leczenia dziecka jest obecność rodzica i przyjazna atmosfera otoczenia – mówiła.
Po drugie, jak podkreśliła, sama jest mamą 9-letniej córki. – Powodów jest jeszcze wiele. Ale jest jeden istotny, o którym warto wspomnieć. W moim życiu najważniejszym słowem jest „niemożliwe” – przyznała.
Niemożliwe nie istnieje
Kiedy była małą dziewczynką powiedziała, że zostanie kierowcą samochodów wyścigowych. Usłyszała, że to jest niemożliwe. Potem chciała zdobyć Koronę Ziemi. Odpowiedź była identyczna. Podobnych sytuacji było jeszcze wiele. – To mnie zmobilizowało do podjęcia intensywnych działań. I udało się, wzięłam udział w rajdzie Dakar i zdobyłam Koronę Ziemi – wspominała. – Gdy słyszę, że coś jest niemożliwe, to dostaję skrzydeł. Robię wszystko, by udowodnić światu, że niemożliwe nie istnieje. To co chcemy zrobić, czyli wybudować Świetlikowo, dzisiaj może się wydawać niemożliwe. Ale właśnie dlatego, że niemożliwe nie istnieje, głęboko wierzę, że nam się uda. Potrzebujemy środków i zaangażowania. Od dzisiaj będę apelować i namawiać innych ludzi do wspólnego pomagania. Oddam moje serce, zaangażowanie i tyle, ile mogą dać od siebie, żeby powstało Świetlikowo. Żeby było to miejsce niezwykłe, które będzie wspierać rodziców i dzieciaki w tej trudnej drodze – podkreśliła.
W spotkaniu z Martyną Wojciechowską udział wzięli m.in. wiceprezydent Daria Szczepańska, prof. Janusz Świetliński – przewodniczący rady fundacji Śląskie Hospicjum dla Dzieci, mali pacjenci hospicjum i ich rodzice, dziennikarze, a także przyjaciele, darczyńcy i wolontariusze fundacji. Dla zaproszonych gości zaśpiewał Sebastian Riedel.
Możesz pomóc
Każdy z nas może pomóc wybudować Świetlikowo. Jak to zrobić? Jest kilka sposobów! Można przekazać dowolną sumę pieniędzy jako darowiznę na konto Fundacji Śląskie Hospicjum dla Dzieci ( nr konta: 78 84350004 0000 0000 4620 0006). Firmy i przedsiębiorstwa mogą przekazać również materiały budowlane i remontowe. Potrzebne jest dosłownie wszystko, od worków z piaskiem, po cegły. Zapraszamy również do dokonywania wpłat (już od 5 zł) na specjalnie na ten cel stworzoną akcję na portalu www.odpalprojekt.pl.


Foto: Ewa Strzoda