Policjanci wydziału prewencji tyskiej komendy interweniowali wobec bezdomnego mężczyzny na ulicy Filaretów w Tychach. Podczas legitymowania bezdomnego, który nie miał przy sobie dokumentów do mundurowych podszedł przechodzień. Zaoferował on stróżom prawa, że potwierdzi dane personalne tej osoby, ponieważ jest jego znajomym.
Jednak z kolei po jego wylegitymowaniu i sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że 35-latek poszukiwany jest listem gończym. Najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy z tego, że jego tożsamość policjanci też będą sprawdzać. Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości przez dwa lata. Poszukiwany przez tyski sąd, trafił już za kraty, gdzie spędzi najbliższe miesiące za dokonane wcześniej przestępstwa.
Foto: mat. pras. KMP Tychy
