Puchar Kontynentalny: 12:0 na dobry początek

0
69

Na Stadionie Zimowym rozpoczął się turniej o Puchar Kontynentalny. W pierwszym meczu GKS Tychy rozgromił  Dunareę Galati 12:0, natomiast Acroni Jesenice przegrał z DVTK Jegesmedvek Miskolc 1:4.
Dunarea Galati – GKS Tychy 0:12 (0:3, 0:2, 0:7)
0:1 Galant Radosław – Ciura Bartosz (07:14)
0:2 Kalinowski Kamil – Zatko Miroslav – Kotlorz Michał (09:37)
0:3 Rzeszutko Jarosław – Bagiński Adam (15:58)
0:4 Vozdecky Martin – Kristek Jaroslav – Pociecha Bartłomiej (32:10)
0:5 Jeziorski Bartłomiej (32:49)
0:6 Bepierszcz Mateusz – Kolusz Marcin – Kalinowski Kamil (40:35)
0:7 Bagiński Adam – Rzeszutko Jarosław (42:14)
0:8 Komorski Filip – Kubos Petr (42:29)
0:9 Bagiński Adam – Rzeszutko Jarosław (45:29)
0:10 Bepierszcz Mateusz – Kubos Petr (46:34)
0:11 Bepierszcz Mateusz – Kalinowski Kamil – Zatko Miroslav (47:08)
0:12 Bagiński Adam  – Woźnica Michal – Rzeszutko Jarosław (48:28)
GKS Tychy: Stefan – Zatko, Kotlorz; Kalinowski, Bepierszcz, Kolusz – Kubos, Ciura; Komorski, Galant, Jeziorski- Bryk, Pociecha; Vozdecky, Kristek, Kogut – Górny, Bagiński, Rzeszutko, Woźnica, Witecki.
(poprzednio w portalu)
Najbliższy weekend upłynie w Tychach pod znakiem hokeja – na Stadionie Zimowym rozegrane zostaną mecze drugiej rundy 20. edycji Pucharu Kontynentalnego. Rywalami GKS będą najlepsze zespoły z Rumunii, Węgier i Słowenii.
Tyszanie mają za sobą historyczny sukces pucharowy w sezonie 2015/2016. W meczach II rundy, które także były rozgrywane na tyskim lodowisku zajęli pierwsze miejsce, wygrywając rywalizację z Coventry Blaze (3:2), Dunareą Galati (8:3) i Partizanem Belgrad (26:0). W III rundzie także spisali się na awans i wraz z francuskim zespołem Dragons de Rouen znaleźli się w finale, gdzie zdobyli brązowy medal, plasując się za Dragons i duńską ekipą z Herning Blue Fox. Tak daleko w rozgrywkach Pucharu Kontynentalnego nie zaszła jeszcze żadna polska drużyna.
Sezon 2015/2016 przyniósł tyszanom wicemistrzostwo PHL, ale dał równocześnie prawo startu w kolejnej edycji Pucharu Kontynentalnego (mistrz Polski – Cracovia – otrzymał „dziką kartę” i znalazł się w Hokejowej Lidze Mistrzów). Turniej II rundy PK rozpoczyna się 21.10 i rywalami GKS Tychy będą: DVTK Jegesmedvek Miskolc (Węgry), HDD Acroni Jesenice (Słowenia) i Dunarea Galati (Rumunia).
– Kibice liczą na naszą wygraną, ale te oczekiwania nie powodują jakiegoś stresu, ale raczej mobilizują nas do jak najlepszej gry – powiedział Michał Kotlorz, kapitan GKS. – W imieniu drużyny mogę zapewnić, że w każdym spotkaniu będziemy walczyć o zwycięstwo, wszyscy zostawimy serce na lodzie.
– Rywale są teraz na pewno trudniejsi niż przed rokiem – stwierdził trener Jirzi Sejba. – Wtedy walczyliśmy o zwycięstwo z Coventry Blaze. Anglicy mieli mocny zespół, ale teraz rywale są jeszcze mocniejsi. Na pewno nie będzie to łatwy turniej i każdy będzie walczył o zwycięstwo. Nasz cel jest jasny, wygranie grupy i awans do kolejnej rundy
Dodajmy, iż zespół Miszkolca jest obecnie liderem MOL-Ligi, a z Jesenic prowadzi w Lidze Alpejskiej.
Z Węgrami wicemistrzowie Polski mieli okazję grać podczas ostatniego Memoriału Pavla Zabojnika, który w sierpniu zorganizowany był w Zwoleniu i przegrali 1:3.
– Chcemy zrewanżować się Węgrom za te porażkę. Jeżeli mój zespół pokaże to, co naprawdę umie i zaprezentuje w każdym spotkaniu swój najlepszy hokej, to wierzę, że awansujemy do półfinału.
Z kadry GKS jedynie występ kontuzjowanego Josefa Vitka stoi pod znakiem zapytania. Reszta zawodników jest zdrowa i w pełni sił.
– Dobrze się stało, że ostatni mecz przed turniejem pucharowym rozegraliśmy z Cracovią, bo to bardzo silny przeciwnik. Było to spotkanie na szczycie, pod presją… – dodał Krzysztof Majkowski, asystent trenera Sejby. – Zaczynamy z Rumunami – to teoretycznie najsłabszy rywal, ale pierwszy mecz przeważnie nie jest łatwy. Wszyscy chcą awansować i rozpoczynając rywalizację, pokazać się z jak najlepszej strony. Dlatego absolutnie nie można zlekceważyć rywala i będziemy przed tym przestrzegać naszych zawodników. Potem Słowenia, o której niewiele wiemy, ale z fragmentów, jakie znaleźliśmy w internecie wynika, że jest to dobry zespół, grający technicznie i sądzę, że właśnie ten pojedynek będzie rozstrzygający o awansie. To nasz najtrudniejszy rywal, dlatego warto będzie zobaczyć jak pierwszego dnia Słoweńcy zagrają z Węgrami, z którymi zmierzymy się w ostatnim meczu
A zatem zapraszamy na mecze Pucharu Kontynentalnego. Ceny biletów – 18 zł i 12 zł (ulgowy) oraz 26 zł – rodzinny, karnety: 45 zł/30 zł/66 zł. Dzieci do 13 lat – bezpłatnie. Bilety będą obowiązywały na obydwa spotkania, rozgrywane danego dnia. Istnieje również możliwość nabycia karnetu w promocyjnej cenie na cały turniej. Osoby, które zakupiły karnety na sezon zasadniczy PHL mają zapewniony wstęp na mecze Pucharu Kontynentalnego.
Do półfinału awansuje najlepsza drużyna, na którą czekają Ritten Sport (Włochy), Szachtior Saligorsk (Białoruś) i Bejbarys Atyrau (Kazachstan). Z tej grupy do finału awansują dwie ekipy.
 
Kto z kim i kiedy?
22.10 godz. 14.30 Jegesmedvek Miskolc – Dunarea Galati oraz o godz. 18 GKS Tychy – Acroni Jesenice;
23.10 godz. 14.30 Acroni Jesenice – Dunarea Galati oraz o godz. 18 GKS Tychy – Jegesmedvek Miskolc.