Wytańczyli wicemistrzostwo Polski

0
238

W Kluczborku odbyły się pierwsze w Polsce Mistrzostwa Polski w Tańcu Dzieci Przedszkolnych. W finałach wspaniale zaprezentowały się dzieci z Niepublicznego Przedszkola SportArt w Tychach – wytańczyły wicemistrzostwo kraju!
Przedszkole SportArt reprezentowała ośmioosobowa drużyna w składzie: Filip Ciszewski , Tymon Kokot, Paweł Gardner, Maciej Biskup, Stanisław Mrowiec, Igor Jucha, Marcin Prietz, i Tymon Świerkosz. Drużynę wspierał Kacper Stolarski jako zawodnik rezerwowy, a do występu przygotował chłopców Rafał Tito Kryla.
Zgodnie ze swoją nazwą, przedszkole SportArt oferuje swoim podopiecznym szerowi wachlarz zajęć sportowych i artystycznych, a jego wychowankowie mają już na koncie niejeden sukces. Jednak, jak mówi Paweł Janas, dyrektor przedszkola, wicemistrzostwo polski to największe z dotychczasowych osiągnięć. – Zdobyliśmy srebrne medale w historycznych, bo pierwszych Mistrzostwach Polski w Tańcu Dzieci Przedszkolnym, z udziałem jury „Tańca z Gwiazdami” i z prowadzącą Iwoną Pavlović – podkreśla. – Doceniono, pomysł, styl, choreografię i liczną męską drużynę.
Taniec z Gwiazdami Junior?
Turniej odbył się 21 maja w Kluczborku. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt grup tanecznych z całej Polski. Całość została zrealizowana w konwencji „Tańca z Gwiazdami”, a organizatorzy nie wykluczali możliwości zrealizowania w przyszłości telewizyjnego show dla najmłodszych tancerzy, na wzór dorosłego „Tańca z Gwiazdami”.
Jak mówią rodzice wicemistrzów Polaki, dzieci zdobyły sobie publiczność i jurorów występując na luzie, ale z dużym entuzjazmem i zaangażowaniem. – Dla nas to było ogromne wzruszenie, natomiast same dzieci podeszły do występu zupełnie bezstresowo – mówi Magdalena Mrowiec, mama sześcioletniego Stasia. – Okazało się, że to urodzeni freestylowcy. Pan Rafał Tito idealnie dobrał układ do wieku dzieci i do ich zainteresowań i dzięki czemu uzyskał doskonały efekt. Chłopcy wyszli na scenę w strojach piłkarskich, przy odgłosach meczu, rozpoczynają od radosnego tańca po strzeleniu gola, a następnie zaczynają indywidualne popisy freestyleowe.
Piłkarski styl
– Pomysły na stroje i muzykę kilka razy się zmieniały – mówi Sylwia Prietz, mama Marcina (6 lat). – Przez cały miesiąc przed występem dzieci miały próby codziennie, z panem Rafałem Tito i panem Janasem, dyrektorem przedszkola. – Pracowały ciężko, ale tremy przed występem nie było po nich widać. Może tylko gdy oczekiwały na wyniki było trochę napięcia.
Piłkarski styl spodobał się nie tylko samym tancerzom i ich rodzicom. – Iwona Pawlowicz kilkukrotnie komentowała, że życzy wszystkim by nasi piłkarze zagrali tak na Euro, jak tyscy piłkarze zatańczyli – dodaje Paweł Janas.
O tym komu poszło lepiej – piłkarzom reprezentacji Polski czy tancerzom z Przedszkola SportArt – tyszanie będą mieli okazję przekonać się być może 25 czerwca, podczas Dni Tyskich. Ci pierwsi będą już wówczas po meczach fazy grupowej, a ci drudzy chcą wystąpić tego dnia na Dniach Tyskich.
Foto: Materiały Przedszkola SportArt
DSC09034