W miniony weekend na Stadionie Zimowym rozegrano VI Ogólnopolski Turniej Minihokeja. To jedna z największych imprez hokejowych w Polsce, a organizuje ją Śląski Związek Hokeja na Lodzie, przy współpracy z MOSiR, Tyskim Sportem S.A. i PZHL.
W zawodach wystartowały 32 drużyny (w tym dwa kluby zagraniczne – SK Karvina i HK Altis Namestovo) z roczników 2006-2007 i 2008-2009. W sumie wzięło w nich udział ok. 476 małych hokeistów, którzy rozegrali 222 mecze. W grupie młodszej zdobyto ponad 720 goli, w starszej – ponad 800. Rundę meczów sędziowało 7 arbitrów, czyli jak w… PHL, z ekipami przyjechało 38 trenerów i 39 osób towarzyszących a co rano przygotowywano ok. 600 bułek dla uczestników.
W turnieju wystartowały 4 drużyny MOSM Tychy. W grupie młodszej (2008-2009) MOSM I okazał się bezkonkurencyjny, wyprzedzając JKH GKS Jastrzębie i ŁKH Łódź (MOSM II zakończył zawody na 12 miejscu na 14 startujących). Z kolei wśród starszych hokeistów (2006-2007) wygrało JKH GKS Jastrzębie I przed MOSM Tychy i SK Karviną (MOSM II zajął 10 miejsce na 18 ekip).
W drużynie Warsaw Capitals zagrał 6-letni Iwo Czerkawski, któremu kibicował tata.
– W wieku syna nie wiedziałem jeszcze co to hokej, bo na lodowisko poszedłem, jak miałem 8 lat – powiedział Mariusz Czerkawski. – Iwo zaczął trenować od października ub. roku, wcześniej jeździł na łyżwach ze mną. Na razie to rzecz jasna zabawa – i dla niego i dla nas. Myślę, że jak każdy rodzic chciałbym, by jego dziecko uprawiało jakiś sport. Czy w przyszłości będzie to hokej – zobaczymy.
Zawody wygrały ekipy z Tychów i Jastrzębia, ale – zdaniem Danuty Piorun, sekretarz ŚZHL i głównego organizatora turnieju dla nikogo nie jest to niespodzianką, bo te ośrodki najlepiej obecnie pracują się z najmłodszymi.
– Dowodzą tego także wyniki grup młodzieżowych w tym sezonie – w żakach młodszych wygrał MOSM Tychy, w starszych zajął 2. miejsce w Polsce, w młodzikach na 2. miejscu uplasowało się Jastrzębie, w juniorach młodszych wygrał MOSM, a w Centralnej Lidze Juniorów JKH zdobyło brąz – powiedziała. – Ten turniej to wielkie przedsięwzięcie, w które zaangażowanych było wiele osób. Dlatego chciałabym podziękować władzom Tychów, dyrekcji i pracownikom MOSiR, Urzędowi Marszałkowskiemu za wspaniałe puchary oraz wszystkim, którzy pomogli w organizacji imprezy, a zwłaszcza Marcie Zawalskiej oraz młodym tyskim hokeistom, złotym medalistom ostatniej Olimpiady Młodzieży – Jakubowi Zawalskiemu, Jakubowi Kapuście i Wiktorowi Plewni.
Na zdjęciu: W młodszej grupie tyscy hokeiści (białe stroje) okazali się bezkonkurencyjni.
Foto: Leszek Sobieraj
