Hokej: Zagłębie rozbite

0
28

Hokeiści GKS Tychy urządzili sobie mały trening strzelecki w starciu z Zagłębiem Sosnowiec. Tyszanie wygrali 7:0, choć pierwsze tercje nie zapowiadały takiego wyniku.
Zespół Jiri Sejby byli zdecydowanym faworytem pojedynku, a jedyna wątpliwość dotyczyła rozmiarów zwycięstwa. Tyszanie nie zawiedli – wygrali wysoko i zdecydowanie.
Pierwsze dwie tercje były spokojne w wykonaniu tyszan, którzy napotkali opór gości. Zagłębie dobrze grało w obronie i wyprowadzało groźne kontry. W Bramce GKS jednak dobrze spisywali się zarówno Stefan Zigardy jak i Kamil Kosowski. W 10. min. padła jedyna bramka pierwszej tercji, a na listę strzelców wpisał się Adam Bagiński.
Po przerwie tyszanie byli nieco skuteczniejsi. Po niespełna pół godz. gry grę w przewadze wykorzystał Mikołaj Łopuski, a niespełna pięć min. później wynik podwyższył Bartłomiej Pociecha. Zdecydowanie najlepsza w wykonaniu GKS Tychy była trzecia część gry, w której zaaplikowali rywalom aż cztery gole.
Bramki padały jednak dopiero od 50. min., kiedy to bramkarza rywali pokonał Bartłomiej Bepierszcz. Swoje drugie trafienie zanotował też Pociecha, a chwilę po nim bramkę strzelił Josef Vitek. Wynik w końcówce ustanowił Maxim Kartoshkin.
GKS Tychy – HK Zagłębie Sosnowiec 7:0 (1:0, 2:0, 4:0).
1:0 Adam Bagiński – Radosław Galant – Marcin Kolusz (09:42)
2:0 Mikołaj Łopuski – Remigiusz Gazda – Bartłomiej Pociecha (28:40) 5/4
3:0 Bartłomiej Pociecha – Adam Bagiński – Radosław Galant (33:01)
4:0 Mateusz Bepierszcz – Kamil Kalinowski (50:56)
5:0 Bartłomiej Pociecha – Adam Bagiński – Jakub Witecki (52:23)
6:0 Josef Vitek – Mateusz Bryk (53:39)
7:0 Maxim Kartoshkin – Jurii Kuzin (58:46)
GKS Tychy: Stefan Zigardy (Kamil Kosowski) – Remigiusz Gazda, Bartłomiej Pociecha; Mikołaj Łopuski, Maxim Kartoshkin, Yuri Kuzin – Mateusz Bryk, Marcin Kolusz; Mateusz Bepierszcz, Kamil Kalinowski, Patryk Kogut – Bartosz Ciura, Michael Kolarz; Jakub Witecki, Radosław Galant, Adam Bagiński – Dawid Majoch, Bartłomiej Jeziorski, Filip Komorski, Josf Vitek.
Fot. ARC