TT: Uwaga! Roboty drogowe

0
187

Od 2012 roku na modernizację i remonty na al. Niepodległości miasto wydało ok. 5,5 mln zł. Główna aleja miasta wciąż pięknieje, a w miejsce wysłużonych chodników powstają reprezentacyjne deptaki. Tymczasem na rozwiązanie czeka najbardziej palący tyski problem komunikacyjny, czyli ul. Oświęcimska (fragment DK44). Nawierzchnia jest tam w złym stanie, brakuje chodników, w godzinach szczytu droga się korkuje. Na razie możemy liczyć tylko na doraźny remont, chociaż w planach jest gruntowna przebudowa.
– Projekt przebudowy al. Niepodległości obejmuje odcinek od ul. Grota Roweckiego do ul. Wyszyńskiego, po obu stronach drogi – mówi Agnieszka Kijas z Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. – Ten fragment planujemy gruntownie zmodernizować. Jest to duży i bardzo kosztowny projekt, między innymi dlatego, że nie ograniczamy się do wymiany nawierzchni ale wchodzimy w konstrukcję chodnika, można powiedzieć, że budujemy ją od nowa.
Jak mówi Agnieszka Kijas, projekt realizowany jest etapami po pierwsze ze względu na koszty, ale także z uwagi na utrudnienia dla mieszkańców, jakie wiązałyby się w wyłączeniem na czas remontu tak długiego odcinka al. Niepodległości. – Jest tam urząd miasta, jest kilka przystanków komunikacji miejskiej – wylicza Kijas. – W tej chwili trwają prace trwają przy SDK Tęcza i to już są spore utrudnienia. Można sobie wyobrazić jak wyglądałoby to, gdyby rozkopać od razu cały odcinek.
Plac przed Tęczą
W latach 2013 i 2014 modernizowane były dwa długie fragmenty al. Niepodległości – chodniki po obu stronach ulicy od ul. Grota Roweckiego do urzędu miasta. Na ten rok zaplanowano modernizację szerokiego fragmentu chodnika tworzącego przy SDK Tęcza placyk. – Nie jest to długi odcinek ale jego powierzchnia to 2400 mkw – podkreśla Agnieszka Kijas. – Pracy jest więc sporo, a koszt tego etapu to 970 tys zł.
W ramach modernizacji na placyku zostanie wymieniona nawierzchnia, pojawi się zieleń i mała architektura; rabaty, donice, zieleńce, ławki. Całość będzie utrzymana w podobnej estetyce, jak wyremontowane już odcinki, gdzie oko przechodniów cieszą ciekawe kompozycje zieleni. – Takie otoczenie z pewnością umili oczekiwanie na autobus – dodaje Kijas. Jak w całym ciągu al. Niepodległości, także i na tym odcinku poprowadzona będzie ścieżka rowerowa. Znikną natomiast „dzikie” miejsca parkingowe. – Formalnie nigdy nie było tam parkingu – podkreśla Agnieszka Kijas. – W projekcie na przebudowę al. Niepodległości nie ma miejsc postojowych na tym odcinku, mamy natomiast odrębną inwestycję. Pomiędzy budynkiem Tęczy i Zespołem Szkół Sportowych powstanie powstanie parking na około 40 samochodów. Został już ogłoszony przetarg. Te dwie inwestycje będą prowadzone równolegle.
W tym roku będzie też remontowany fragment ul. Wyszyńskiego; od Tęczy do parkingu wielopoziomowego, gdzie fragment chodnika został już przebudowany w ramach inwestycji budowy parkingu. – Chcemy połączyć wyremontowane już odcinki, żeby tworzyły jednolity układ – mówi Agnieszka Kijas.
Ścieżki rowerowe, przystanki
Wszystkie przystanki autobusowe w ciągu al. Niepodległości przebudowywane są z uwzględnieniem osób niepełnosprawnych, w tym niewidomych i słabo widzących. Na gotowych już przystankach zastosowano elementy ułatwiające orientację osobom niewidomym; „jeżyki”, czyli żółte płytki z charakterystycznymi wypustkami, pola uwagi i białe ścieżki prowadzące, dla osób poruszających się z laską. – Te standardy konsultowaliśmy z zarządem okręgu śląskiego Polskiego Związku Niewidomych i otrzymaliśmy z ich strony bardzo pozytywną opinię – mówi Agnieszka Kijas.
Wzdłuż całej al. Niepodległości poprowadzone będą ścieżki rowerowe. Na odcinkach już zmodernizowanych ścieżki mają nawierzchnię z czerwonej kostki. – W całych Tychach staramy się robić ścieżki rowerowe z kolorowego asfaltu – wyjaśnia Agnieszka Kijas – Dlaczego tutaj nawierzchnia jest z kostki? To wynika z tego, że pod aleją Niepodległości biegnie ciepłociąg. Teren jest bardzo mocno uzbrojony. W momencie awarii trzeba się do tej instalacji jak najszybciej dostać, Nawierzchnia z kostki jest rozbieralna, łatwiej i szybciej można też ją odtworzyć.
W następnych latach przebudowane zostaną kolejne fragmenty al. Niepodległości; od urzędu miasta do ul. Wyszyńskiego i po drugiej stronie ulicy, od ul. Darwina do SDK Tęcza. Równocześnie z modernizacją tej części al. Niepodległości, prowadzone były remonty na odcinku od ul. Grota Roweckiego do al. Bielskiej. Na nową nawierzchnię czeka jeszcze tylko odcinek przy Parku Niedźwiadków.
Oświęcimska – na razie remont
W sobotę (1 sierpnia) ruszył remont nawierzchni na ul. Oświęcimskiej. Dzisiaj (4.08) rozpoczyna się frezowanie starej i asfaltowanie nowej nawierzchni. Prace prowadzone będą na jezdni w kierunku Bierunia i rozpoczną się na wysokości ulicy Wędkarskiej.
W czasie remontu kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Prace będą prowadzone odcinkami po 300 metrów; po zakończeniu jednego odcinka będzie on oddawany do użytku, a wykonawca będzie przenosił się na kolejny. W miejscu prowadzenia prac wyłączony będzie jeden pas. Ruch będzie się odbywał w tym miejscu wahadłowo, a kierować nim będą przeszkoleni pracownicy.
Przy tak dużym natężeniu ruchu, jakie występuje na ul. Oświęcimskiej, odcinkowe zawężenia drogi do jednego pasa muszą spowodować utrudnienia w ruchu. Aby uniknąć korków, warto w miarę możliwości omijać remontowany odcinek i korzystać z łącznika Serdeczna – Oświęcimska lub z obwodnicy S1.
Ulica Oświęcimska, stanowiąca fragment DK44, jest drogą tranzytową o ogromnym natężeniu ruchu. I jest w fatalnym stanie. Jak informuje Miejski Zarząd Ulic i Mostów, jest już gotowy projekt kompleksowej modernizacji tej drogi na odcinku od węzła z DK1 do ul. Turyńskiej. Będzie to jednak projekt nie mniej kosztowny niż zakończona w zeszłym roku przebudowa DK1. Zanim miastu uda się pozyskać środki na kolejną tak wielką inwestycję, na Oświęcimskiej trzeba działać już teraz.
– Na razie będzie to doraźny remont, a nie modernizacja jak na DK1 – wyjaśnia Agnieszka Kijas z MZUiM. – Ulica Oświęcimska jest w katastrofalnym stanie i z pewnością nie możemy jej tak pozostawić.
Agnieszka Kijas podkreśla, że podjęcie doraźnych prac nie oznacza, że projekt kompleksowej modernizacji ul. Oświęcimskiej został porzucony. – Miasto Tychy stara się pozyskać środki na tę inwestycję. Na ten moment jeszcze się to nie udało, ale będziemy startować w licznych konkursach.
450 m łącznika
Ruszyła też budowa drogi, która połączy dwie północne dzielnice Tychów: Czułów i Mąkołowiec. Łącznik pomiędzy ulicami Dołową i Tulipanów ma być gotowy do końca roku. Nowa droga będzie miała 450 m długości i 6 m szerokości. Po obu stronach powstanie pas zieleni, a po stronie południowej powstanie także ciąg pieszo-rowerowy o szerokości 3,5 m. Po stronie północnej zostanie zbudowany chodnik (1,5 m). Zostaną też wykonane zjazdy do posesji, skrzyżowania, oświetlona oraz odwodnienie drogi. To wszystko będzie kosztować 1,5 mln zł.
Jak podkreśla Agnieszka Kijas, nowy łącznik będzie przeznaczony dla ruchu lokalnego. Aby nie służył jako skrót dla ruchu tranzytowego, na drodze powstaną szykany oraz wyniesione przejścia dla pieszych i tarcze skrzyżowania, co uniemożliwi kierowcom zbyt szybka jazdę.