GKS Tychy rozegrał pierwszy mecz sparingowy pod wodzą Kamila Kieresia. Tyszanie przegrali z ekstraklasowym Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:3, a w składzie mieli kilku testowanych graczy.
Kamil Kiereś miał już pierwsza okazję do obejrzenia w grze swoich nowych podopiecznych. Tyszanie jednak nie mieli łatwego zadania, bowiem mierzyli się z zespołem T-Mobile Ekstraklasy – Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Bielszczanie wyszli na prowadzenie szybko. Już w czwartej minucie Paweł Florek musiał wyciągać piłkę z bramki. Wychowanek PUKKS Chrzciciela Tychy skapitulował po oskrzydlającej akcji. Zdobyta bramka dodała więcej pewności siebie ekipie Podbeskidzia, która zresztą jest na innym etapie przygotowań do sezonu. Po nieco ponad pół godziny gry „Górale” zdobyli drugiego gola. Niefortunnie interweniował Marcel Wawrzynkiewicz, który wpakował piłkę do swojej bramki.
Jeszcze przed przerwą GKS Tychy stracił trzeciego gola. Tym razem Florek skapitulował po strzale z rzutu karnego. Po zmianie stron do gry weszli kolejni gracze, ale wynik spotkania nie uległ już zmianie.
W tyskim zespole nie zabrakło testowanych zawodników. Wśród nich byli Tomasz Boczek (Nadwiślan Góra) i Łukasz Krzycki (GTS Bojszowy), którzy w pierwszej części utworzyli parę stoperów. Po zmianie stron na boisku pojawili się Rafał Adamek (Pniówek Pawłowice Śląskie), Paweł Kohut (Śląsk Wrocław), Michał Glanowski (Nadwiślan Góra) oraz Filip Wiśniewski (BKS Stal Bielsko-Biała, król strzelców III ligi opolsko-śląskiej). Szansę otrzymali wracający z wypożyczeń Wojciech Szumilas i Michał Łęszczak.
W sobotę (04.07.) GKS Tychy rozegra kolejny mecz sparingowy. Tym razem rywalem GKS będzie Nadwiślan Góra (Góra, 11:00).
Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS Tychy 3:0 (3:0).
GKS Tychy: I połowa: Florek – Wawrzynkiewicz, Boczek, Krzycki, Mączyński – Szczęsny, Bukowiec, Biskup, Grzeszczyk, Mateusz Grzybek – Wodecki.
II połowa: Florek (62. Krzczuk) – Adamek, Boczek, Kohut, Wawrzynkiewicz (73. Marcin Grzybek) – Błanik (86. Łęszczak), Glanowski, Bocian, Dymowski (86. Szumilas), Nieśmiałowski (75. Bojarski) – Wiśniewski (81. Majewski).
Foto: Łukasz Sobala
