Od 18 maja obowiązują nowe przepisy w ruchu drogowym, zaostrzające sankcje wobec kierowców, którzy jeżdżą za szybko albo po pijanemu. Zmiany te dały policji, ale także wymiarowi sprawiedliwości, nowe instrumenty, które powinny w większym stopniu przyczynić się do przestrzegania przepisów przez kierujących.
W poniedziałek, 18.05 tyska policja przeprowadziła działania pod nazwą „Prędkość”. Łącznie skontrolowano 36 pojazdów, w tym 25 kierujących zostało ukaranych mandatami za przekroczenie dopuszczalnej prędkości.
Efektem kontroli są także pierwsze przypadki odebrania prawa jazdy. – Uprawnienia straciła między innymi 34-letnia tyszanka, która w terenie zabudowanym jechała z prędkością 101 km/h. Na dodatek wyprzedzała inne pojazdy na przejściu dla pieszych – mówi podinsp. Jarosław Dziendziel, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w tyskiej komendzie.
Warto dodać, iż za pierwszym razem zatrzymanie prawa jazdy następuje na 3 miesiące. Jeśli mimo to kierowca dalej będzie prowadził auto bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres wydłuża się do sześciu miesięcy. Kiedy taka sytuacja powtórzy się po raz kolejny, kierowcy cofnięte zostaną uprawnienia i będzie musiał ponownie zdawać egzamin.
Więcej o nowych przepisach czytaj w dzisiejszym wydaniu TT.
Foto: ARC
