W niedzielę, 10 maja, spośród 11 kandydatów będziemy wybierali prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. W Tychach uprawnionych do głosowania jest 102 tys. 481 osób. Głosować będzie można w 66 lokalach wyborczych, w tym 33 są przystosowane dla osób niepełnosprawnych – informuje Dorota Rusin, urzędnik wyborczy, na co dzień Inspektor Wydziału Kontroli UM Tychy.
Ponad 93 tysiące kart
Lokale będą otwarte od godz. 7 do godz. 21. W większości są to te same lokale wyborcze, jak to miało miejsce w przypadku wyborów do Parlamentu, czy wyborów prezydenta miasta. Podobnie będzie w przypadku II tury wyborów, które są zaplanowane 24 maja. Kart do głosowania przewidziano 93 tys. 400. Każdy dostanie jedną kartę, na której będą alfabetycznie umieszczone nazwiska 11 kandydatów na urząd prezydenta RP. Wybieramy tylko jednego kandydata, przy którym stawiamy znak x. Tylko jednego kandydata i tylko jeden znak.
Korespondencyjnie i przez pełnomocnika
– Korespondencyjnie kandydata na prezydenta wybrało 51 osób. To jest moim zdaniem dużo, porównując to z 8 głosami korespondencyjnymi, jakie oddano w czasie ostatnich wyborów uzupełniających do Senatu, jakie odbyły się niedawno w naszym okręgu wyborczym – podkreśla Dorota Rusin. W imieniu czterech osób głosować będą pełnomocnicy.
Przewidziano także dowóz osób niepełnosprawnych. Od godz. 14 do godz. 16, do ich dyspozycji będzie samochód spełniający wszelkie wymogi bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Istnieje jeszcze możliwość zgłaszania osób niepełnosprawnych, które chcą wziąć udział w wyborach. Wszelkie informacje w tej sprawie są dostępne na stronie urzędowej BIP UM Tychy, w zakładce wybory. Można także zgłaszać telefonicznie, pod numerem 32/776 32 12.
Z dowodem
Wszyscy, którzy 10 maja pojawią się w lokalu wyborczym, powinni mieć przy sobie dowód osobisty, paszport lub prawo jazdy. Dokument, dzięki któremu członkowie komisji wyborczej będą mogli ustalić tożsamość wyborcy. Osoby, które mają tymczasowe zameldowanie w Tychach, mogą jeszcze do 8 maja włącznie zgłosić się do Urzędu Miasta po odpowiednie zaświadczenie uprawniające do głosowania.
Jeśli natomiast 10 maja będziemy poza Tychami, musimy także pobrać zaświadczenie z tyskiego urzędu. Wyborcy, którzy mieszkają w Tychach, a mają zameldowanie w innych miastach, powinni do 8 maja włącznie pobrać odpowiednie zaświadczenie w swoim urzędzie miejskim.
W szpitalu wszyscy pacjenci spoza Tychów są dopisywani przez komisję wyborczą na listę wyborców. Każdy z komitetów wyborczych może mieć w komisji wyborczej swojego męża zaufania. – Ilu ich będzie, trudno powiedzieć, bo nie znamy ani ilości mężów zaufania, ani ich nazwisk. Zasada, wynikająca z przepisów jest taka, że zjawiają się w dniu wyborów, z upoważnieniem podpisanym przez przewodniczącego danego komitetu wyborczego – informuje Dorota Rusin. – Mężowie zaufania mogą się oczywiście zmieniać w połowie godzin pracy komisji wyborczej. Czy każdy komitet wyborczy będzie miał swojego męża zaufania, będziemy wiedzieli dopiero w dniu wyborów.
Skład komisji
W skład komisji wyborczej wchodzą przedstawiciele danego komitetu wyborczego plus pracownik urzędu miejskiego lub placówki, w której odbywa się głosowanie. Ponieważ większość lokali wyborczych mieści się w szkołach, są to najczęściej nauczyciele. Minimalny skład komisji wyborczej to siedem osób. Według ustawy, w skład komisji wyborczej powinno wchodzić od 7 do 9 osób. Jeśli jest więc mniej aniżeli siedem, wtedy prezydent miasta ma prawo dokooptować kogoś ze spisu wyborców.
Oczywiście każdy mieszkaniec ma prawo odmowy. Jeśli skład komisji przekracza 9 osób, wtedy mamy losowanie wśród członków komisji wyborczej. Innymi słowy, mamy 8 przedstawicieli komitetów wyborczych plus ktoś z zewnątrz. Podobnie będzie 24 maja, jeśli dojdzie do II tury wyborów.
Wszystko zależy od frekwencji, która z wyborów na wybory jest coraz mniejsza. Wybory prezydenta RP rządzą się jednak innymi regułami politycznymi i socjologicznymi, miejmy więc nadzieję, że nie tylko tyszanie 10 maja odwiedzą lokal wyborczy.
Tekst: Jan Mazurkiewicz
Foto: ARC
