GKS Tychy Mistrzem Polski!

0
108

Hokeiści GKS Tychy drugi raz w historii wywalczyli mistrzostwo Polski! Tyszanie w szóstym meczu rozbili JKH GKS Jastrzębie 4:1 i rywalizację zakończyli wynikiem 4:2. GKS tym samym sięgnął po podwójną koronę – mistrzostwo i Puchar Polski!
GKS Tychy do upragnionego złotego medalu potrzebował jednej wygranej. Jastrzębianie, aby powrócić jeszcze do swojej hali musieli zwyciężyć na wypełnionym po brzegi lodowisku w Tychach. Fenomenalny doping tyskich kibiców jednak poniósł gospodarzy po złote medale!
Mecz jednak rozpoczął się lepiej dla przyjezdnych. Gra jeszcze dobrze się nie rozpoczęła, a już było 0:1. Były zawodnik GKS – Jan Steber w 70. sek. strzałem w krótki róg pokonał Stefana Zigardiego. Gracze JKH GKS Jastrzębie próbowali iść za ciosem, ale bramkarza GKS już nie pokonali.
W 10. min. tyszanie wyrównali. Kapitan GKS Tychy – Michał Woźnica upadając podał krążek do Adama Bagińskiego, który wprawił w euforię ponad trzytysięczną publiczność. Gospodarze poszli za ciosem i już po 109 sek. wyszli na prowadzenie! Grając w przewadze Kacper Guzik zmienił tor lotu krążka po strzale Bartłomieja Pociechy z dystansu. Przyjezdni również atakowali, szukali wyrównania, ale Zigardy był niczym mur. Jeszcze przed przerwą GKS Tychy strzelił trzecią bramkę. Tym razem Guzik wystąpił w roli asystenta, a zagrany zza bramki krążek wystawił Jarosławowi Rzeszutce, który umieścił go przy słupku.
Po zmianie stron tyszanie ponownie wykorzystali grę w przewadze. Tym razem jednak bramkę strzelił Michał Kotlorz, który trafił w krótki róg strzałem z dość ostrego kąta. Gol ten doprowadził do zmiany bramkarza w zespole JKH GKS Jastrzębie. Gospodarzom nie wystarczało to prowadzenie i szukali kolejnych trafień. Jednak Przemysław Odrobny nie dał się pokonać, choć bliscy podwyższenia prowadzenia byli Jakub Witecki, Guzik, Rzeszutko i Nicolas Besch.
GKS Tychy przy chóralnym „Que sera sera, GKS mistrzostwo ma” i blasku rac świętowali drugie w historii mistrzostwo Polski. Tyszanie zdobyli w tym sezonie podwójną koronę, bo do wywalczonej mistrzowskiej korony należy też dodać Puchar Polski.
GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 4:1 (3:1, 1:0, 0:0).
0:1 – Jan Steber – Maciej Urbanowicz. Mateusz Danieluk (01:10),
1:1 – Adam Bagiński – Michał Woźnica (09:53)
2:1 – Kacper Guzik – Bartłomiej Pociecha, Jakub Ferenc (11:42, 5/4),
3:1 – Jarosław Rzeszutko – Kacper Guzik (18:46),
4:1 – Michał Kotlorz – Marcin Kolusz, Maksim Kartoszkin (20:39, 5/4)
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 4:2 dla GKS Tychy
Złoty medal mistrzostw Polski: GKS Tychy
GKS Tychy: Žigárdy – Besch, Kotlorz; Kolusz, Kartoszkin, Kogut – Pociecha (2), Sokół; Vitek, Galant, Witecki – Ferenc, Hertl; Kuzin, Rzeszutko, Guzik – Wanacki (2); Bagiński, Parzyszek, Woźnica.
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (od 20:40 Odrobny (2)) – Rompkowski, Němeček (4); Laszkiewicz, Polodna, Bordowski (4) – Bryk (2), Protivný ; Urbanowicz, Steber (2), Danieluk – Ałeksiuk, Górny; Przygodzki, Bondarew, Ł. Nalewajka – Kantor, Pastryk (2); Kulas, Marzec, R. Nalewajka.


Zdjęcia: Michał Giel
Video: GKS Tychy TV