Niepokojące doniesienie dotyczące tyskiego nauczyciela – i jednocześnie radnego, Grzegorza Kołodziejczyka – trafiło do Przewodniczącego Rady Miasta Tychy, członków Komisji Oświaty i Spraw Społecznych oraz Śląskiego Kuratora Oświaty.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Tychy sprawę poruszył Maciej Gramatyka, przewodniczący Rady. Jak wyjaśnił, doniesienie, które trafiło do radnych, składało się z kilku dokumentów. Część stanowił anonim, reszta – to dokumenty dotyczące zdarzeń, które miały miejsce w maju 2014 r. w Zespole Szkół Muzycznych w Tychach.
– W tym anonimowym piśmie są oskarżenia pod adresem pana radnego Grzegorza Kołodziejczyka, których nie chciałbym przytaczać. Jednak materiały dotyczące tego, co działo się w maju zeszłego roku w Szkole Muzycznej w Tychach powodują, że można odczuwać pewien niepokój – mówił Maciej Gramatyka.
A następnie odczytał fragment jednego z otrzymanych wraz z anonimem dokumentów; pisma skierowanego do dyrektora Zespołu Szkół Muzycznych, które w maju 2014 r. napisali rodzice uczniów tej szkoły. Maciej Gramatyka zaznaczył, że pismo jest podpisane nazwiskami rodziców uczniów klas IV i V.
List rodziców
– „Kierując się troską o dobro i bezpieczeństwo naszych dzieci (…) pragniemy zwrócić uwagę pani dyrektor na niewłaściwe naszym zdaniem zachowania nauczyciela pana Grzegorza Kołodziejczyka podczas prowadzenia zajęć wychowania fizycznego” – czytał Maciej Gramatyka. – „Za dalece niewłaściwe uważamy w szczególności stosowanie przez nauczyciela przemocy psychicznej wobec uczniów, używanie wulgaryzmów, mówienie o dziecku „to coś, bo to nie jest osoba tylko rzecz”, wyzywanie dzieci „wy nienormalni”, „ty debilu”, „ty połamańcu”, „ty porzygańcu”, szantażowanie stwierdzeniem, że „jeśli komuś się poskarżycie to dopiero zobaczycie,wylecicie z tej szkoły”.”
W dalszej części odczytanego radnym fragmentu była mowa o zamykaniu w szatni, rzucaniu w dzieci dziennikiem i ciężka piłką, szarpaniu za włosy i uszy.
Czy zarzuty zawarte w piśmie rodziców uczniów Zespołu Szkół Muzycznych, stawiane nauczycielowi, zostały potwierdzone? Nie udało się nam uzyskać komentarza dyrektor szkoły Ramony Kuźnik-Glenszczyk. Jak się dowiadujemy, jest ona na zwolnieniu lekarskim. Radny Grzegorz Kołodziejczyk nie pracuje już jednak w Zespole Szkół Muzycznych. Obecnie jest nauczycielem w Zespole Szkół Specjalnych nr 8.
– Zwróciłem się do Prezydenta Miasta Tychy o przeprowadzenie kontroli w ZSS nr 8 – oświadczył na sesji Maciej Gramatyka (to tej szkoły miało dotyczyć wspomniane pismo anonimowe – red.).
Obecny na sesji radny Grzegorz Kołodziejczyk krótko odniósł się do sprawy. – Odbyło się spotkanie, żaden z wymienionych zarzutów nie potwierdził się – powiedział. – Nie będę się bronił bo nic złego nie zrobiłem.
Komisja oświaty i kuratorium
Pismem, w czasie ostatniego posiedzenia, zajmowała się także Komisja Oświaty i Spraw Społecznych. Skierowała ona do prezydenta miasta wniosek o „przeprowadzenie kontroli w zakresie prawidłowego funkcjonowania Zespołu Szkół Specjalnych nr 8 w Tychach w kontekście złożonego powiadomienia”.
Sprawa jest znana także w Kuratorium Oświaty w Katowicach. Jak poinformowała rzeczniczka kuratorium Anna Wietrzyk, kurator nie będzie zajmował się tym zgłoszeniem, ponieważ jest to anonim. Przekazał jednak sprawę organowi prowadzącemu obydwie szkoły – czyli miastu Tychy.
Zdaniem UM Tychy
– Informacja o skardze rodziców uczniów z Zespołu Szkół Muzycznych powzięta była w listopadzie ubiegłego roku, po czym zlecone zostało Miejskiemu Zarządowi Oświaty przeprowadzenie kontroli sposobu załatwienia przedmiotowej skargi. Jak wynika z protokołu pokontrolnego, dyrektor zorganizował spotkanie nauczyciela z rodzicami, celem wyjaśnienia opisywanych w skardze zdarzeń – czytamy w informacji przesłanej przez rzecznik urzędu miasta Ewę Grudniok. – Konfrontacja nauczyciela z rodzicami nie potwierdziła jednoznacznie zarzutów stawianych w skardze, niemniej jednak umowa z nauczycielem została rozwiązana. Jednocześnie na polecenie z-cy prezydenta ds. społecznych, Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 8, (gdzie również pracuje Pan Kołodziejczyk) został powiadomiony o przedmiocie skargi rozpatrywanej w maju w Zespole Szkół Muzycznych i zobowiązany do wzmożenia nadzoru nad nauczycielem.
Po czwartkowej sesji zwróciliśmy się do UM Tychy z pytaniem, jakie działania podejmie lub już podjął w tej sprawie prezydent. – W uzgodnieniu z Prezydentem, Miejski Zarząd Oświaty wystosował pismo do dyrektora Zespołu Szkół Specjalnych nr 8 z prośbą o przekazanie informacji na temat jakichkolwiek sygnałów docierających do dyrektora od uczniów, rodziców bądź też nauczycieli na temat niewłaściwych zachowań nauczyciela wychowania fizycznego Pana Grzegorza Kołodziejczyka, czy też skarg wniesionych na piśmie i sposobu ich załatwienia – informuje Ewa Grudniok. – Po otrzymaniu odpowiedzi podjęta będzie decyzja co do ewentualnych dalszych kroków w tej sprawie – czytamy w informacji przesłanej przez rzecznik UM Tychy Ewę Grudniok.
W ZSS nr 8
– Zostałam poinformowana przez panią dyrektor Miejskiego Zarządu Oświaty, że taka sytuacja miała miejsce w Zespole Szkół Muzycznych – mówi Hanna Kołodziejczyk, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 8. – Pani dyrektor pytała mnie też, czy podobne skargi ze strony rodziców czy uczniów miały miejsce w naszej szkole. Nic takiego nigdy się nie zdarzyło. Zostałam jednak poproszona o wzmożoną czujność i ta czujność została wzmożona – zapewnia.
Odpowiedź radnego
Poprosiliśmy radnego Grzegorza Kołodziejczyka o komentarz do tego, co miało miejsce na sesji oraz oskarżeń padających pod jego adresem. – Nie będę niczego komentował, ani tym bardziej wyjaśniał, to jest nagonka polityczna. Nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia – oświadczył Grzegorz Kołodziejczyk. Odmówił odpowiedzi na pytania zadane w czasie rozmowy telefonicznej, nie odpowiedział także na te przesłane mailem.
Tekst: Sylwia Witman/Jan Mazurkiewicz
