Kiepski start koszykarzy w Pucharze Śląska

0
47

Nie zaliczą do udanych startu w Pucharze Śląska koszykarze GKS Tychy. Tyszanie nie znaleźli się nawet na najniższym stopniu podium. Zwycięzcą została ekipa MKS Dąbrowa Górnicza.
W finałowym turnieju 18. edycji Pucharu Śląska zagrały cztery zespoły – MKS Dąbrowa Górnicza, GTK Gliwice, Zagłębie Sosnowiec i GKS Tychy. Tyszanie w półfinale zmierzyli się z GTK Gliwice. Zespół Tomasza Jagiełki fatalnie rozpoczął pojedynek, przegrywając pierwszą kwartę dziewięcioma punktami. Tyszanie w drugiej zremisowali 9:9, grając bardzo nieskutecznie w ataku. Swojej skuteczności nie poprawili w kolejnych częściach, przez co musieli uznać wyższość rywala. Gliwiczanie po wygranej 70:48 awansowali do finału, gdzie mieli się zmierzyć z MKS Dąbrowa Górnicza.
Tyszanie natomiast w meczu o 3. miejsce walczyli z Zagłębiem Sosnowiec. GTK Gliwice – GKS Tychy 70:48 (23:14, 9:9, 18:14, 20:11). GKS Tychy: Zub 4, Dziemba 12, Fenrych, Markowicz 10, Hałas 6, Wróbel, Olczak 4, Deja, Biel, Garbacz 10, Sebrala 2.
W „małym finale” GKS Tychy zagrał dużo skuteczniej, ale mimo tego przegrał z sosnowiczanami. Zagłębie w pierwszej części odskoczyło tyszanom na siedem punktów. W drugiej kwarcie GKS zmniejszył stratę do trzech oczek. Po przerwie gra była wyrównana, ale minimalnie skuteczniejsi byli rywale, którzy ponownie powiększyli przewagę. Podopieczni Jagiełki walczyli o korzystny wynik ale zabrakło im czasu i nieco skuteczności.
Zwycięzcą 18. edycji Pucharu Śląska został ekstraligowy MKS Dąbrowa Górnicza, który w finale pokonał GTK Gliwice 83:53. Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy 73:67 (18:11, 17:21, 19:16, 17:19).
Fot.