Twoje Tychy: Kampania ruszyła

0
74

Zgodnie z ordynacją wyborczą, kampania wyborcza rozpoczęła się 28 sierpnia, dzień po ukazaniu się w Dzienniku Ustaw, rozporządzenia premiera Donalda Tuska ogłaszającego datę wyborów samorządowych. W Tychach na razie pięciu kandydatów zgłosiło chęć udziału w walce o fotel prezydenta miasta. Większych niespodzianek nie ma.
Było wiadomo, że partie polityczne zgłoszą swoich kandydatów. To, co na razie zaskakuje, to brak na tej liście przedstawicielki płci pięknej oraz kandydata spoza miasta. Cała walka rozegra się więc pomiędzy osobami mniej lub bardziej znanymi, mogącymi liczyć na poparcie swoich sympatyków i oczywiście mieszkańców.
Nie sposób w tej chwili mówić o programie wyborczym, bo ten zostanie przedstawiony trochę później. Do wyborów mamy jeszcze ponad 2,5 miesiąca, wszystko więc przed nami. Wybory odbędą się 16 listopada, w przypadku nierozstrzygnięcia, 30 listopada czeka nas dogrywka. Oczywiście mowa jest tutaj tylko o wyborach na wójta, burmistrza, prezydenta.
Kandydaci na urząd prezydenta:
Włodzimierz Kwiatek, tyszanin, lat 58, jest kandydatem Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Na co dzień pełni funkcje przewodniczącego Rady Miejsko- Powiatowej SLD w Tychach – Śląskiej Rady Wojewódzkiej SLD. Jest ojcem i dziadkiem. Wykształcenie wyższe – dyrektor techniczny firmy budowlanej – specjalizacja infrastruktura kolejowa.
Grzegorz Kołodziejczyk, tyszanin, 52 lata. Nauczyciel, trener, działacz społeczny. Grzegorz Kołodziejczyk jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. Radny miasta Tychy od 2006 roku, przewodniczący Komisji Kultury Sportu i Turystyki. Zrównoważony rozwój regionu, a także bariery w dostępie do kultury i sportu, to problemy, którymi się zajmuje. Osoby wykluczone, to kolejna działka działalności radnego. Grzegorz Kołodziejczyk już po raz drugi bierze udział w wyborach na prezydenta miasta. Zajął wtedy trzecie miejsce, tuż za Andrzejem Dziubą i Barbarą Konieczną.
Jakub Chełstowski o swojej kandydaturze na urząd prezydenta poinformował w czasie pierwszej konferencji prasowej, jaka miała miejsce 1 września, pod urzędem miasta. Jest kandydatem Komitetu Wyborczego Wyborców Tychy Nasza Mała Ojczyzna. Do wyborów Nasza Mała Ojczyzna idzie wspólnie z Ruchem Autonomii Śląska – koło w Tychach. Chcą wystawić 50 kandydatów na radnych. Jakub Chełstowski, tyszanin, wykształcenie wyższe, jest radnym od 2010 r. Do Stowarzyszenia Tychy Nasza Mała Ojczyzna wstąpił w 2006 r. Pracował w Komisji Kultury, Sportu i Turystyki oraz Komisji Finansów Publicznych, Komisji Rewizyjnej. Hasło KWW Tychy Nasza Mała Ojczyzna to „Nowoczesne, bezpieczne, uczciwe – Tychy”. Jego zdaniem w mieście są potrzebne zmiany, zarówno w radzie miasta, jak i na fotelu włodarza. Rada miasta przestała pełnić funkcję kontrolną, a prezydent traktuje Tychy jak własny folwark – uważa Jakub Chełstowski.
Radny Miłosz Stec, członek Platformy Obywatelskiej, nie chce przed 4 września, spotkaniem partyjnym, na którym to mają zapaść ostateczne decyzje, potwierdzić faktu kandydowania w tych wyborach. 4 września w Katowicach spotkają się władze regionalne, które jeszcze raz przeanalizują sytuację w regionie, a tym samym w Tychach.
Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że ponownie na urząd prezydenta miasta kandydował będzie Andrzej Dziuba. Oficjalnie zostanie to pewnie ogłoszone w czasie planowanej konferencji prasowej. Należy się też spodziewać, że podobnie jak w latach ubiegłych, Andrzej Dziuba wystartuje jako kandydat niezależny pod szyldem – Komitet Wyborczy prezydenta Andrzeja Dziuby. Na tej liście znajdą się też nazwiska 50 kandydatów na radnych.
Tekst: Jan Mazurkiewicz