Internet nie taki straszny

0
55

W Tychach wiele się dzieje w związku z walka z tzw. wykluczeniem cyfrowym. Oprócz programów realizowanych przez gminę Tychy, w mieście pracują też Latarnicy – wolontariusze uczestniczący w ogólnopolskim projekcie „Polska cyfrowa równych szans”.
Kim są latarnicy i czym się zajmują? – Projekt jest organizowany przez Stowarzyszenie „Miasta w Internecie” – wyjaśnia Krzysztof Woźniak, tyski radny i jeden z Latarników. – Idea jest taka, by w różnych częściach Polski zebrać ludzi, którzy zechcą podzielić się swoją wiedzą i przede wszystkim swoim czasem, by przeszkolić osoby, które ukończyły 50 lat i nie korzystają z internetu.
W projekcie przyjęto metaforę latarni morskiej i latarnika wskazującego drogę. Obecnie w Polsce działa ponad 2700 przeszkolonych i certyfikowanych Latarników Polski Cyfrowej (wszyscy pracują jako wolontariusze). W Tychach jest ich dwóch – Krzysztof Woźniak i Maciej Gramatyka. Obaj są radnymi miasta Tychy. – Zgłosiliśmy się do projektu – mówi Krzysztof Woźniak. – Działania rozpoczęliśmy jesienią 2012 roku. W prasie lokalnej ogłosiliśmy nabór chętnych na takie szkolenia i podaliśmy nasze numery telefonów. Przez około dwa tygodnie telefony dzwoniły bez przerwy. Zgłosiło się 300 osób. Liczba chętnych przerosła nas – było nas tylko dwóch. Ostatecznie udało nam się przeszkolić 228 osób. Niektórzy uczestnicy szkoleń musieli czekać aż 2 lata, mimo to czekali, przy tej ilości chętnych tyle to trwało. W tym roku udało nam się zakończyć szkolenia i od września chcemy rozpocząć kolejne.
Ilość chętnych pokazała jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu szkolenia, szczególnie gdy są one prowadzone przez wolontariuszy, a więc nieodpłatne. – 10 z 13 milionów Polaków powyżej 50. roku życia nie korzysta z internetu – przytacza statystyki Maciej Gramatyka. – Ponad 47 tysięcy mieszkańców Tychów to osoby w wieku powyżej 50 lat. Nieumiejętność korzystania z internetu i komputera przez tych ludzi to duży problem. Przez internet można załatwić wiele spraw w urzędzie, sądy już teraz udostępniają niektóre dane, niebawem służba zdrowia uruchomi system, dzięki któremu będzie można sprawdzić termin wizyty u lekarza lub poprosić o receptę.
Po co to wszystko, jeżeli ci ludzie nie będą korzystali z internetu? Podczas szkoleń tyskich Latarników wspierało wiele osób. – Pomagało nam Gimnazjum nr 4, Filia nr 13 Miejskiej Biblioteki Publicznej (w Bramie Słońca – przyp. SW) i Zespól Szkół nr 6 – wylicza Krzysztof Woźniak. – Szkolenia prowadzili z nami uczniowie ZS nr 6. Uczyliśmy obsługi komputera, wysyłania maili, korzystania z portali informacyjnych i społecznościowych. Pokazywaliśmy jak sprawdzić repertuar kina czy teatru, jak zarezerwować bilet. Młodzież prowadziła zajęcia z ludźmi, którzy mogliby być ich dziadkami. Niektórzy zaczynali zupełnie od podstaw. W ogóle nie mieli wcześniej do czynienia z komputerem. Ciężko było im zsynchronizować pracę tych czterech urządzeń – komputera, myszki, klawiatury i monitora. Ale byli i tacy, którzy mieli już pewne umiejętności i pomagali sobie nawzajem.
Zapisz się!
Już teraz można zapisać się na kolejny cykl szkoleń z Latarnikami. Zainteresowane osoby mogą zgłaszać się pod nr tel. 513 77 65 62. Zajęcia rozpoczną się we wrześniu.
Fot. ARC