Futsal: GKS spada z Ekstraklasy

0
59

Gdyby GKS Tychy wygrał dzisiaj z Euromasterem Chrobry Głogów, zachowałby szansę na utrzymanie się w Futsal Ekstraklasie. Jednak tyszanie przegrali 3:6 i zostali zdegradowani.
W trzeciej min. w pobliżu własnej bramki źle zachował się Piotr Kubica, który dał się łatwo ograć rywalowi. Błąd kolegi dwukrotnie jednak naprawił grający trener GKS – Rafał Krzyśka. Podobnie było po kolejnych pięciu min. gry. W 11. min. bramkarz tyszan jednak już był bezradny przy strzale rywala w długi róg. Po niespełna kwadransie gry do wyrównania doprowadził Bartłomiej Sitko. Zawodnik GKS wyprowadził indywidualny kontratak i celnie uderzył po długim rogu. Na przerwę goście schodzili  prowadząc – po rzucie wolnym zdobyli drugiego gola.
Po zmianie stron gracze GKS ruszyli do odrabiania strat, ale bramkę zdobyli przyjezdni. Po czterech min. Krzyśka skapitulował po strzale w krótki róg. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Sławomir Maławy, który oddal celny strzał bezpośrednio z rzutu wolnego. Chwilę później przedłużony rzut karny wykonywał Głogów, ale Krzyśka wybił piłkę na rzut rożny. Goście rozegrali go w idealny sposób – rywal zdobył gola pięknym strzałem z woleja. Niespełna 60 sek. później gracz Chrobrego oddał celny strzał w okienko bramki Krzyśki.
Rywale stanęli przed kolejną szansą, ale ponownie nie wykorzystali przedłużonego karnego. To się zemściło w 34. min., kiedy z podania Samuela Jani  gola zdobył Michał Słonina. Wynik meczu 3:6 ustalili goście 23 sek. przed końcem meczu.
GKS Tychy – Euromaster Chrobry Głogów 3:6 (1:2). Bramki: Sitko, Maławy, Słonina.
GKS: Krzyśka – Słonina, Myszor, Jania, Wiśniewski – Kubica, Biernat, Szachnitowski, Sitko – Maławy, Głód.
Fot. Michał Giel