Tyski oddział Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich zaprasza do upamiętnienia kilkuset tysięcy mieszkańców kresowych wsi i osad, wymordowanych w latach 1943-1947.
W tym roku przypada 70. rocznica ludobójstwa na narodzie polskim, dokonanego na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. W Tychach odbędą się uroczystości związane z uczczeniem pamięci o ofiarach tej zbrodni.
Czystki etniczne na terenach położonych pomiędzy przedwojenną a obecną granicą Polski, przeprowadzali współpracujący z faszystami ukraińscy nacjonaliści z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii. Te zbrodnicze działania największy zasięg osiągnęły w 1943 roku na Wołyniu. W krótkim czasie wymordowano tam kilkadziesiąt tysięcy osób – mężczyzn, kobiet i dzieci. Punktem kulminacyjnym rzezi wołyńskiej była tzw. krwawa niedziela, czyli 11 lipca 1943 roku, kiedy to bandy OUN i UPA napadły równocześnie na 167 kościołów, w których ludność polska zgromadziła się na mszach świętych.
Sytuacji ludności polskiej na kresach nie zmienił nawet koniec wojny w 1945 roku. Przez następne 2 lata terror trwał w powiatach Brzozów, Jarosław, Lesko, Lubaczów, Przemyśl, Sanok. Łącznie w latach 1945 – 1947 liczbę ofiar szacuje się na 15 tys osób, z czego około 1,5 tys stanowili żołnierze Wojska Polskiego, a około 500 osób – milicjanci. Reszta ofiar to ludność cywilna.
70 lat po tych tragicznych wydarzeniach tyszanie chcą uczcić pamięć pomordowanych. W środę 26 czerwca w kościele św. Jana Chrzciciela o godz. 11. będzie odprawiona uroczysta msza święta. Po mszy odbędzie się apel poległych oraz sesja naukowo-historyczna w auli Zespołu Szkół Nr 4 przy Al. Bielskiej 100. W auli szkoły czynna będzie wystawa wypożyczona ze Stowarzyszenia Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów z Wrocławia.
Z kolei 11 lipca o godz. 17. na Cmentarzu Komunalnym na Wartogłowcu odbędzie się uroczystość pod tablicą upamiętniającą ofiary ludobójstwa. W programie modlitwa oraz złożenie kwiatów i zniczy.
Członkowie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich zwracają się do mieszkańców miasta, którzy chcą przyłączyć się do upamiętnienia ofiar ludobójstwa, z prośba o zapalenia w tym dniu (11 lipca) zniczy w oknach domów, po zapadnięciu zmroku.
