W niedzielę, 19 lutego hokeiści GKS Tychy rozpoczną walkę o piąte miejsce w sezonie 2011/2012. Pierwszym rywalem tyszan będą zawodnicy MMKS Podhale Nowy Targ.
Podopieczni trenera Matczaka nie zrealizują celu, który obrali sobie przed sezonem. Zmiana w przepisach (tylko cztery drużyny awansują do play-off), pięć wyrównanych zespołów oraz problemy kadrowe w trakcie rozgrywek spowodowały, że znaleźli się poza czołową czwórką. Przyczyn jest pewnie wiele więcej, jednak na ich podsumowanie przyjdzie czas po sezonie. Tymczasem GKS Tychy rozpoczyna walkę w fazie play-out, która zdecyduje o miejscach od piątego do ósmego.
Pierwszą przeszkodą na drodze do piątego miejsca będą podhalańskie „Szarotki”, które sezon regularny zakończyły na ostatnim miejscu w tabeli PLH. Nikt jednak nie spodziewa się, że młodzi nowotarżanie łatwo sprzedadzą skórę. Podopieczni Jacka Szopińskiego zdają sobie sprawę, że na ich barkach spoczywa uratowanie klubu przed, pierwszym w historii, spadkiem do drugiej ligi.
W drugiej parze fazy play-out Nesta Karawela Toruń zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. Walka toczy się do czterech wygranych, a zwycięzcy zagrają o piątą lokatę. Dwa pozostałem zespoły stoczą walkę o utrzymanie w PLH.
Początek niedzielnego spotkania o godzinie 17. Na wszystkie mecze z MMKS Podhale Nowy Targ bilety będą kosztować 5 złotych. Dzieci do 12-ego roku życia wchodzą na mecz za darmo.
